Ja to bym chciał wrócić do Rzymu, ale za czasów Cesarstwa Rzymskiego, a nie rodziny Borgiów. Niby już była odsłona w Rzymie (Brotherhood), ale technologia poszła mocno do przodu, a i to byłoby z 1000 lat wcześniej, więc mogłoby być ciekawie. Egipt jakoś mi się nie widzi - seria najlepiej wypadała, gdy akcja toczyła się w wielkim mieście (no ok, AC IV też było fajne), a tu co, będziemy się wspinać na Sfinksa czy Piramidy tylko?