Uaktywnia, czy nie, tego nie wiemy, bo nie wiemy jak często i w jakich dawkach goście łykali te tablety. Ale z drugiej strony o jakim dopingu my tu mówimy. Żadne przepisy tutaj nie zakazują brania tego czy tamtego. Dopóki regulamin nie będzie tego jasno precyzować, dotąd nie ma tematu. Kto wie, czy większość graczy nie jeździ od zawsze na większe turnieje nabuzowana i możliwe, że nikt tego nigdy w kategoriach dopingu nie traktował. Dopiero teraz jeden na fali hejtu za byłą ekipą próbuje robić z byłych kolegów oszustów i nagle wielka afera.