The Evil Within (PS3)

Ta gra w dużej mierze będzie właśnie takim 50/50 będzie moment grozy i skradania walki o życie, i będzie też ostra sieczka i naparzanka w potwory.
Jest taki a nie inny zabieg bo gra ma trafić do fanów Survivalu jak i dla szerszego grona graczy którzy wolą Pif paf potworom.

Nigdy nie dostaniemy takiego Survivalu jak z lat 90, bo po prostu dzisiejszy rynek ns to nie pozwala. A nikt się nie narazi wydania gry dla mniejszego grona graczy narażając się na straty.

Nie mam obaw do tego produktu, każdego straszy co innego( inna sytuacja) a z pewnością nie raz podskoczymy na krześle.

Takie troche na sile to rozdzielanie gatunków, ale jak już tak chcą, to wg mnie opcja survival powinna skupiać się wokół przetrwania, a nie walki.

Zazwyczaj lubię element akcji w grach survival horror, skradanie jakoś mi nie pasuje i zazwyczaj zabijam przeciwników a nie omijam ich, sam nie wiem co myśleć o The Evil Within. Odtworzenie atmosfery Reisdent Evil 1 i 2 nie jest możliwe ze względu tworzenie gry dla szerokiego grona odbiorców.