
Offline

Jak dla mnie to w Conviction się mocno cofnęła, a w Blacklist poszła nieco do przodu ale to za mało by gra dorównała chociażby Chaos Teory. Ja już nie liczę ze dostaniemy 100% skradankę, zawsze będzie coś dla tych którzy lubią tylko rozpierrdziel a przecież na tym gra cierpi pod każdym względem. Nawet jeśli gramy po cichaczu to i tak widzimy poziomy zaprojektowane tak by była też rzeź, czasem nawet musimy kogoś zabić bo przeciwnik jest jeden obok drugiego. I tu się kłania właśnie ten chaos którzy lubią nowi gracze.