The Sims 4 (PC)

Już kiedyś pisałem, że do serii zniechęciła mnie wpadka w Sims 2 związana z gubieniem całych, pełnych save'ów. To jest 100% dyskwalifikacja w przypadku takiej gry, jeśli tracisz wypracowany postęp.

Coś mi się kojarzy że moje córcie też miały takie problemy ale w Trójce jest chyba Ok.

Ogólnie Wpadką jest sam fakt że seria jest kontynuowana to jest największa wpadka EA. Pierwsza odsłona Simsów to było coś niesamowitego. Potem z każdą odsłoną dostawaliśmy to samo nie w skali 1:1 ale ileż można wydawać tasiemców z pod znaku np: Zwierzaki, itp: w każdej kolejnej część (2,3 i chyba nawet 4)

Te nowe serie to nic odkrywczego w zasadzie. Jedynka to był szał, coś innego i dużo osób się zagrywało. Teraz to już taki odgrzewany kotlet..

Dla mnie w zasadzie większość seriali growych tak ma.Kaska,kaska,kaska więc trza temat kontynuować i trzepać DLC na potęgę.

Ej, no nie przesadzajcie. Można kupować nowsze tytuły nawet dla samej lepszej grafiki. Nie orientuje się co dokładnie różni poszczególne części, ale na pewno są jakieś zmiany w samej rozgrywce. A dodatki? Mi to nie przeszkadza, przymusu kupowania nie ma

Większość kontynuacji gier przeważnie ma coś do zaoferowania.. Simsy to już odgrzanie starego tematu, bo w sumie ciągle to samo, tylko dodatki inne, które też stały się nużące.. ale dla fanów serii to pewnie dobry news!

Także i CoD-y,Need For Speedy,FIF-y i wiele wiele innych

Tak, ale pierwsza część simsów odkryła coś nowego, coś czego jeszcze nigdy nie było.. kolejne już były przewidywalne, jedynie co to dodatki i jakieś ulepszenia graficzne. Napiszesz, że podobnie jest w wyżej wymienionych grach, fakt tyle że one nie odkryły i nie zapoczątkowały czegoś innego, bo to już było. Jeśli wiesz co mam na myśli

Wiem co masz na myśli Andzia ale to jednak przemawia na korzyść Simsów.Odcinają w końcu kupony od tego co same wypracowały.
A i wejście na rynek z nowym orginalnym,ciekawym pomysłem nie jest łatwe i o sukces trudno bo ludziska nie za bardzo się garną do takich rzeczy.Sequele rządzą.