Offline
Otóż to, dla mnie nie ważne jest, to co było kiedyś, jak jeszcze nas na świecie nie było. Trzeba pamiętać o poświęceniu naszych rodaków, o tym co przeżyli, ale jak spotykam się z sąsiadami z Niemiec, w moim wieku, to zadaje pytanie, tym co to wypominają wszelkie krzywdy jakie doznaliśmy... a co Ci ludzie winni? U nas też zdarzały się patologie, kiedy to sąsiad sprzedał sąsiada, bo wiodło mu się lepiej od nas.
Idźmy do przodu, a nie wiecznie patrzymy za siebie. Kiedyś grałem w multi w Sniper'a z jakimiś Rosjanami i jakoś mi to nie przeszkadzało, a uśmiałem się jak między sobą rozmawiali ustalając taktykę, bo brzmiało to jakoś tak nie realnie
Idźmy do przodu, a nie wiecznie patrzymy za siebie. Kiedyś grałem w multi w Sniper'a z jakimiś Rosjanami i jakoś mi to nie przeszkadzało, a uśmiałem się jak między sobą rozmawiali ustalając taktykę, bo brzmiało to jakoś tak nie realnie