Mass Effect 3 (PC)

Oceny graczy są chyba specjalnie zaniżane. Bo nie wierze, że wszyscy, którzy recenzowali grę byli w błędzie. Mimo to ja swoje wiem o grze, wiem, że bardzo chcę w nią zagrać i nie zamierzam patrzeć na innych

Choćbym nie wiem jak zła by się okazała ta gra (a po demie widać, że zła nie jest, a wręcz przeciwnie) to i tak zagram i przejdę, bo:
1. Muszę poznać fabułę.
2. Uwielbiam gry BioWare
3. To jest MASS EFFECT!

No ja właśnie biorę w ciemno i wiem że ta gra mnie nie zawiedzie bo to jest Mass Effect chcę zobaczyć zakończenie tej historii i mam nadzieję że gra nie będzie miała żadnych błędów.

Też mnie jakoś to dziwi. Niemożliwe, że po tak krótkim czasie już są tak słabe noty. Może im się fabuła nie podobała Jak dla mnie hit, którego nie odpuszczę

Ja i tak stawiam 10/10 bez względu na innych graczy BioWare nie da dupy i tyle w tym temacie

Tej gry poprostu nie można pominąć. Jak dla mnie hicior 2012 roku. Brak tej gry w mojej kolecji byłby... w sumie to czegoś takiego w ogóle nie biorę pod uwagę. Jedyne co nasuwa się na myśl to EPICKOŚĆ.

A słyszeliście o zjawisku zwanym "czarnym Pr-em". wszyscy recenzenci się mylić nie mogą, a do takiego rozdźwięku to musi być pomoc niewidzialnej ręki, a są przecież agencje, które się takimi sprawami zajmują zawodowo.

Czyżby anty-fani zaczęli głosować?

Antyfani? Raczej ci, którzy czytali regularnie spoilery i wiedzą, co gra oferuje. ;-) Zakończenia nie są powalające, wiele osób narzeka na nie. Decyzje praktycznie nie mają "odbicia" w ME3. Tak jak już wspominałem, nawet końcowy wybór ME2 tak naprawdę nic nie daje. Kilka dni temu można było oglądnąć transmisję z ME3("Space Edition") i zobaczyć, co nas czeka. Ja nie oglądałem, bo na moim kompie jest to bezcelowe, ale śledziłem spoilery. Ocena nadana przez graczy jest sprawiedliwa. I to nie jest hejterstwo, to po prostu zdanie wiernych fanów sagi.

Pewnie spodziewali się nie wiadomo czego, to i narzekają. Ja tam bardziej wierzę recenzentom - tyle ,,dyszek" mówi samo za siebie.