No to teraz mam dylemat, serce mówi żeby brać "Mój wymarzony chłopak", a rozum "Świat Kangurka Kao"

Muszę pamiętać o tych promocjach, bo mi Amnesię sprzątną. Chociaż Majesty 2 też mi się podoba. ;)
Silverkin, bierz Boba, nawet się nie zastanawiaj - a nuż okaże się, że koleś wraz ze swoim sprzętem został zrzucony do demonicznego lunaparku pełnego rozszalałych zombie, wściekłych emo i wilkołaczków ze "Zmierzchu"