Seria fajna, tylko szkoda, że ta metoda sprzedaży najczęściej wykańcza się serię jakimś totalnym gniotem, który rzuca swój wstrętny cień na wszystkie poprzednie części. Niby nie jest skok na kasę, ale sprzedajemy dużo do póki schodzi z półek. Jedno zaprzecza drugiemu. Zresztą po co te tłumaczenia jak widać jak jest naprawdę.