No proszę... Ubi wreszcie sobie przypomniało, że na półkach sklepowych leży AC II w premierowej cenie i od razu, z rozmachu sieknęło również metkę Brotherhooda. Może skuszę się na dwójkę, bo nie mam na półce, ale to jeszcze wolałbym poczekać na lepszą okazję.
Faktycznie, niektóre tytuły za drogie. Ubi jest najwidoczniej za bardzo pazerne na pieniądze, by wprowadzić jeszcze tańszą serię.