Mass Effect (Xbox 360)

Ja już mogę zadeklarować że jak już wyjdzie z chęcią obejrzę

O ludzie, co następne? Płatki śniadaniowe w kształcie Normandii? Skupili by się na tworzeniu gry, a nie kolejnych kiepskiej jakości wyrobów na licencji.

Pamiętaj też że nie wszyscy pracownicy BioWare tworzą grę Kilku z nich może pomóc przy tym serialu, ja tam uważam że to nie wpłynie negatywnie na grę zważywszy ze między premierami będzie jakiś pół roku różnicy

Przede wszystkim nie sądzę, by ktokolwiek z ekipy tworzącej grę robił cokolwiek przy serialu Wiadomo, że to się zleca zupełnie innej firmie, sprzedając po prostu prawa do marki. Ale mnie taki agresywny, wszędobylski marketing odstrasza.

A mnie wręcz przeciwnie Przyciąga i to bardzo Chociaż zależy to od tytułu.

Poczekamy, zobaczymy. Może im wyjdzie coś dobrego, jak animowany Star Wars? (było coś takiego, tylko nie pamiętam tytułu)

UP: Chodzi Ci o Wojny Klonów? Bardzo lubię ten serial (i film też), mimo że krytycy przyjęli go średnio. Nie miałbym nic przeciwko takiemu przedstawieniu innych wątków w świecie Mass Effecta.

O tak, tak, o to mi chodziło. Też mi się podobało, nie wiem dlaczego krytycy tak po nim pojechali.

Anime Mass Effect? No nie wiem... Oby tego za bardzo nie spaprali. I broń Boże, żeby fabuła miała być oparta na trylogii ME. Jeśli tylko w uniwersum to się zgadzam.

P.S. Co do Wojny Klonów też mi się podobały (film i serial).

Lubię anime, ale nie wiem czy ME to dobra myśl na anime. Pożyjemy, zobaczymy.