Każdy monitor będzie miał trochę inne ustawienia, w ten sposób raczej ciężko Ci będzie pomóc.
Ja bym to załatwił na chłopski rozum. Zrób zdjęcie czegoś w Twoim domu telefonem, wyślij sobie na maila i otwórz na komputerze. A potem pobaw się ustawieniami, żeby na ekranie kolorystyka odpowiadała w miarę możliwości rzeczywistości. Dobrze by było, żeby żadne ustawienie nie było na minimum lub maksimum, bo potem w trakcie użytkowania możesz chcieć co nieco jeszcze dopasować, to żebyś miał pole manewru.