Cześć,

Kupiłem na aukcji używany procesor i7-4790K do mojej płyty MSI B85M-P33. Niestety nie udało mi się uruchomić kompa z tym procesorem. Zgodnie z moją wiedzą CPU jest uszkodzony. Opisuję wszystko poniżej. Zgadzacie się ze mną? Czy coś pominąłem?

Zgodnie z informacją ze strony producenta moja płyta wspiera zakupiony procesor i7-4790K od BIOSu w wersji 4.7.
Link do opisu technicznego płyty: https://www.msi.c(...)port-cpu

Obecnie pracuję na płycie z zaktualizowanym BIOSEM do najnowszej wersji 4.9 i z procesorem i7-4770. Zgodnie z informacją ze strony producenta wsparcie tego procesora zostało dodane w wersji 4.7 BIOSu. Dla pewności wykonałem nawet downgrade BIOSU do wersji 4.7 by mieć 100% pewności. Niestety to też nic nie dało. Procesor był montowany przy użyciu pasty termoprzewodzącej i przy wykorzystaniu mojego aktualnego chłodzenia.

Coś przeoczyłem?
Czy też potwierdzacie moją diagnozę?

Spróbuj zrobić jeszcze reset CMOS, na 24 stronie instrukcji masz co i jak. Jak nie pomoże to wyciągnij baterię BIOS na kilka minut. Jak nie pomoże - to procek raczej niesprawny.

Swoją drogą zmiana procesora za bardzo nie była warta zachodu, fakt że trochę wyższe taktowanie w Turbo, ale jednocześnie przy twojej bardzo budżetowej płycie głównej ten 4790k będzie bardzo mocno obciążał tę biedną sekcję zasilania.

Dzięki za sugestię. Jutro spróbuję.
BTW: Pewna sytuacja sprawiła, że wymiana, choć wydaje się nie warta zachodu, miała sens

Daj znać czy są efekty.

Pewnie, dam znać.

Pogooglałem trochę i ... nieco wątpię, by to coś miało dać. Generalnie Bios powinien sam wykryć zmianę CPU. Czasami ludzie piszą, że ma to sens, gdy wcześniej bawiliśmy się overclock'inkiem, co w moim przypadku nie miało miejsca, ale jak nie spróbuję, to nie będę miał czystego sumienia, że sprawdziłem wszystko

Nie daję tego jako 100% rozwiązanie problemu, ale jako jedną z sugestii co zrobić żeby później nie kminić "a mogłem zrobić jeszcze to". Tym bardziej, że to 5 min roboty - a nuż pomoże

Ok, test wykonany. CMOS zresetowany jumperem ale dla pewności wyciągałem również baterię.
Niestety nadal czarny ekran.

Reset CMOSu miał z pewnością miejsce, bo po ponownym założeniu starego CPU komp startował w inny sposób (jakby wykonywał prekonfigurację), a BIOS powrócił do fabrycznych ustawień (np. data i godzina).

No cóż.
Dzięki Dirian za poradę.

A sproboj jeszcze wyciągnąć kartę graficzną i podłącz monitor pod płytę główną. Z kolejnych opcji to przyjrzyj się bardzo dokładnie pinom na płycie głównej i stykom na procku - czy nie są gdzieś brudne albo uszkodzone.

Piny od razu przejrzałem. Brak widocznych uszkodzeń. Procka już odesłałem.

@Dirian, a jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy.
Czy przy zmianie płyty głównej będzie konieczna reinstalacja systemu Windows?