Cytat: IgI123
Trochę offtop tu urządzę, ale Ty, ja i cała masa ludzi miała lub ma to samo. Recepta to zrezygnowanie z fabularnych samograjów dla dadgamerów, a poszukiwanie gier co stawiają na to by czegoś wymagać od gracza. Nie będę oryginalny, bo przykład wyświechtany, ale Dark Soulsy pokazują czego tak naprawdę chcemy od gier - a jest to wyzwanie.
Cytat: petrucci109
Być może masz rację. Nigdy nie grałem w żadne Soulsy. Może chodzi o sam gameplay. Ale z drugiej strony przy ograniczonym czasie myślę, że tego typu wymagajaca i trudna gra mogła by być powodem irytacji.
Wyzwanie tak, ale z tymi Sousami to trochę przegięcie, bo chcę po pracy się zrelaksować, a nie katować grą tego typu

Mi jak jakiś tytuł przypadnie do gustu to przejdę na łatwym, a później próbuję na trudnym i tu racja jest w tym jakaś satysfakcja, że trzeba się nieco bardziej wysilić. Prawda też, że w pewnym momencie życia gracza przychodzi moment swego rodzaju wypalenia i tworzenia się "zaległości" przez brak czasu oraz też czasem chęci. Pojawia się również zaczynanie i nie kończenie tytułów. Przez to zacząłem eksperymentować z gatunkami, których wcześniej unikałem i też zwróciłem się w stronę gier od japońskich twórców. Trzeba po prostu próbować różnych rzeczy, ale chyba taki złoty środek każdy musi sam znaleźć.