Marzenie o życiu wiecznym? Ale co jak mięso z którego się składają do reszty się zepsuje? I same robale zostaną? Błeee.
Jak ich upeklować, uwędzić, posolić itp to tylko trochę pomoże.

Call of Juarez ukończyłem i powiem szczerze fajna gierka.

Spojrzałem na listę gier do ukończenia i wybrałem Death Stranding. Powiem szczerze gra ma swój specyficzny klimat.

Na chwilę obecną wiem że mam na cel uratowanie USA i całego świata od zagłady.

Moja aktualna misja jest w klimatch rodem z Choroszczy czyli muszę zanieść na plecach trupa pani prezydent do krematojum i jak się spużnie to pani prezydent przemieni się w potworzyce szkaradną.

Tak. Z tego co wiem to Death Stranding jest trochę niesztampowa i oryginalna. Też mam ją w kolekcji więc kiedyś też się zajmę tą nieżywą prezydentową.

Powiem szczerze że mam RTX 3060 OC i jestem bardzo zadowolony. Nowe sterowniki robią dobrą robotę w grach tylko niestety jeśli przeglądamy Internet czy buszujemy w komputerze pojawią się na ekranie szachownice. Można też dostrzec rozmywanie liter na monitorze jednak nie utrudnia to bardzo w urzytkowaniu komputera.


Nie dostrzegłem żadnych problemach w trakcie grania. Pograłem w Death Stranding z 2 h i rozegrałem 2 mecze w
CS 2.

Windows 10 ma problemy z aktualizacją a Nividia że sterownikami.

Da się przeboleć wszystkie problemy jednak do dnia dzisiejszego problemy nie zostały naprawiane.

Pograłem sobie w dłuższy czas w Death Stranding jednak powiem szczerze że gra nie jest w mym guście gracza. Grę Death Stranding upolowałem na święta za darmo w Epic Games.W Death Stranding gra się kurierem i akcja jest bardzo toporna. Fabuła jest dość dziwna bo nic nie tłumaczy i Fabuła gry jest dość dziwna ponieważ nie tłumaczy czy jestem na ziemi czy też nawet nie tłumacz co się dzieje na Planecie. Na planecie jest dziwna czarna maź i ona jak by żyję czyhając na nasz błąd by potem nas wciągnąć i nas pożreć. Czemu tak robi i czym jest czarna maź tego gra nam nie tłumaczy. Pierwsze pytanie o co w tym wszystkim chodzi jest już w pierwszym głównym zdaniu fabularnym.

Nie chce nikomu psuć zabawy ale naprawdę w samym pierwszym zadaniu czuć prawdziwą Choroszcz. Gra jest dla mnie naprawdę dziwna iu specyficzna. Najbardziej mnie nuży w grze to nudne wyprawy kurierskie. Lubię grać w gry jednak nie jest tak że gra mi się nie podoba to zmuszam się do grania.

Może komuś podoba się Death Stranding jednak gra nie jest w moim guście gracza

Death Stranding z tego co się zorientowałam to gra którą gracze albo bardzo chwalą albo się od niej odbijają. Jednemu się podoba to a drugiemu tamto, są różne kółka zainteresowań. I bardzo dobrze że wszyscy nie jesteśmy jednakowi i mamy różne gusty. Ciekawe czy mnie się Death Stranding będzie podobać? Jest duża szansa że tak bo lubię czasem coś nietypowego, dziwacznego i choroszczańskiego.
No i oczywiście jak gra się komuś nie podoba to faktycznie nie ma się co zmuszać. Ja mam z tym taki problem że często bardzo opornie się oswajam z jakąś grą, początkowo mi się nie podoba a dopiero po jakimś czasie wręcz przeciwnie, myślę sobie że jest świetna. Na przykład Borderlands 2 przy pierwszym podejściu mnie odrzuciło a po jakimś czasie wróciłam i stwierdziłam że super gra.
Muszę więc uważać żeby w pierwszym odruchu nie odinstalować czegoś co mogłoby mi się jednak spodobać.

Mam swoją opinię o grze Death Stranding i jeśli gra mi się nie podoba to z jakiego powodu mam obrażać Hideo Kojima.

Kultura dyskusji wymaga by powiedzieć co leży człowiekowi na wątrobie a nie używać języka rynsztoku i używać słów wulgarnych które nawet mi nie przejdą przez gardło

Nie wiem czemu Death Stranding mi się nie podoba być może to wina moje osobowości i samego gustu.

Bierz się w takim razie za następną grę. Ja jak mam coś nowego zainstalować to losuję grę żeby mi głowa nie pękła od zastanawiania się co wybrać. Oczywiście losuję spośród gier w które chcę zagrać a nie spośród wszystkich które mam.

Grę do ukończenia wybrałem Marvel's Spider-Man Remastered. Powiem szczerze że gra się świetnie tylko musiałem sobie podłączyć do ułatwienia i komfortu pada Xbox One z powodu niedowładu lewej ręki która przy intesywnej akcji na klawiaturze szybko się męczy. Pierwszym bandziorom dalem wpierd€^#! i pierwszy poważny przeciwnik przypominał mi Krzysztofa Kononowicza z Szkolnej 17.

Puki co jest dobrze i nie mam na co narzekać.

Jutro składam dofinansowanie na komputer stacjonarny i proszę trzymajcie kciuki bym dostał pieniążki na zakup nowego sprzętu. Na obecnym sprzęcie mogę zagrać w każdą grę którą mam ochotę

Pewno na padzie w ogóle łatwiej się gra w tego typu grę.

Trzymam.

Profil zaufany załączony i papiery uszykowane. Loteria dofinasowań rusza 1 Marca. Jak dostane kasę na PC to git jak nie to trudno.

Dostałem I grupę na 5 lat jednak chwała lekarzowi orzecznikowy że opisał moje schorzenia tak jak się należy symbolami specjalnymi że nikt nie mam prawa podważyć czy udaję jakąś chorobę.

Orzeczenie o grupie inwalidzkiej nie poniża człowieka tylko ułatwia życie i sam mogę potwierdzić że życie z I grupą jest o wiele łatwiejsze.

Jak ktoś mam problemy na forum ze zdrowiem poważne warto by było ubiegać się o grupę inwalidzką. Życie z orzeczeniem o grupie inwalidzkiej naprawdę jest łatwiejsze.

Granie to przyjemność a życie czasem ma o wile ważysz niż gry soulslike.