Jako że uważam za skrajne nieprozumienie że Film, Sport czy Muzyka mają osobne działy gdzie se można zakładać tematy a książki nie, więc ne dajecie mi wyboru. Musze założyć osobny wątek dla książek z ogólnie pojętej fantastyki. I mam nadzieję że nikt tego nie usunie, chyba że powstanie osobny dział dla Książek. Bowiem pisanie w wątku "Książki" o każdej ksiażce z każdego gatunku to robienie kotła.

Tak więc bardzo mnie ceikawi kto tutaj czyta fantastykę i jaką. Preferujecie sf, fantasy, horror? Dla mnie to bez znaczenie aczkolwiek wychowałem się na fantasy.

Mój TOP:
1. Trylogia "Lyonesse" - Jack Vance
2. "Ziemiomorze" - Le Guin
3. "Kroniki Amberu" - Roger Zelazny
4. "Księga Nowego Słońca" - Gene Wolfe
5. "Władca Pierścieni"
6. Dylogia "Sarantyńska mozaika" - Guy Gavriel Kay
7. "Wiedźmin"
8. "Pieśń Karczmarza" - Peter S. Beagle
9. Dylogia "Latro" - Gene Wolfe
10. Zapomniane Bestie z Eldu" - Patricia A. Mc Killip

Aczkolwiek czytam teraz "Kroniki Czarnej Kompanii" Cooka więc możliwe że mi się zmieni.

Wielkim szacunkiem darzę też m.in. "Świat czarownic" Norton, "Narzeczoną księcia" Goldmana, pozostałe książki Beagle'a i wielu innych. W kolejce czekają do przeczytania m.in. Marion Zimmer Bradley, Steven Erikson, Geroge R. R. Martin czy Greg Bear. O sf napisze innym razem. O, a dzisiaj kupiłem sobie "Niedokończone opowieści" Tolkiena.

Fantastyka? Oryginalny nie będę - Władca Pierścieni i Wiedźmin.

Jednak nie one są moimi ulubionymi tytułami. Pierwsze miejsce należy do powieści ,,Gwiezdny Pył''. Genialne dzieło, które bawi, wzrusza, a przede wszystkim wciąga. Nieważne, czy ma się 10, czy 100 lat - Gaiman stworzył coś, co przypadnie do gustu każdej osobie, niezależnie od wieku.

Warto wspomnieć, że w 2007 roku do kin trafił film o tytule Gwiezdny Pył, bazujący (acz w dość luźny sposób) na powieści. Przepiękna ekranizacja, w świetnej obsadzie (R. De Niro, M. Pfeiffer, CLAIRE DANES (!!!), Sienna Miller), narratorem zaś był znany z roli Gandalfa sir Ian McKellen. Polecam!

Ja jak Bat nie będę oryginalny...
Zaczynałem od Wiedźmina, później Trylogia Tolkiena
Teraz powoli z czytaniem idzie, ale nie tylko fanatastyki. Ale Ojciec chrzestny z Shewood, Heros powinien być jeden. Lista jaka czeka w poczekalni długa, ale sukcesywnie na zaliczoną się zamieni...

Nie każdej, mi się nie podobało. Nie była zła, ale niczym mnie nie zachwyciła, jeśli mam być szczera. To była moja pierwsza książka Gaimana i obawiam się, że ostatnia. Przynajmniej na jakiś czas.

Za to uwielbiam Pratchetta i jego Świat Dysku. Wspaniały humor i mnóstwo celnych obserwacji.
Podobał mi się również cykl o Malowanym Człowieku Bretta i czekam na kolejne tomy. Lubię też Ziemiomorze i "Wody głębokie jak niebo" Brzezińskiej utrzymane w podobnych klimatach. Ostatnio czytałam również "Dziewczynę Płaszkę i inne nienaturalne atrakcje" - super sprawa, jeśli ktoś kocha steampunk, tak jak ja. A skoro już o steampunku mowa, to warto przeczytać "Śmierć nekromanty".
W sumie czytałam całą masę innych ciekawych książek godnych polecenia, ale o nich może kiedy indziej.

Głównie to:
-Wiedźmin
-Kroniki imaginarium geographica

Polecam "Nigdziebądź" tego autora - zupełnie inny klimat, bardziej psychodeliczny i zakręcony. A także, również Gaimana, "Amerykańskich Bogów" - czyli co się dzieje, jeśli imigranci przybywający do Ameryki zabiorą ze sobą także swoje wierzenia? Niesamowita historia, w zasadzie nie jest to fantasy, ale i tak warte polecenia.

Co do tematu - oczywiście też zacząłem od Władcy Pierścieni, potem doszedł Hobbit (tak, na początku nie skojarzyłem tych dwóch książek ze sobą, Hobbit wydał mi się zbyt dziecinny, mimo, ze miałem 11 lat ), oczywiście Wiedźmin... aktualnie czytam głównie polską fantastykę - Kossakowską, Pilipiuka, obecnie Grzędowicza. Planuje zabrać się za Grę o Tron, ale nie chce sobie spoilerować serialu

Ja wstawię moje top 4
- Legendra Drizzta - R. A. Salvatore
- Pierwsze 5 ksiąg Wiedźmina - A. Sapkowski
- Lwy Al-Rassanu - G. G. Kay
- Trylogia husycka - A. Sapkowski

Pytania ode mnie:
Co uważacie na temat kronik Dragonlance?

Moje przemyślenia:
Nie mogę przebrnąć przez "Pożeglować do Sarancjum". Historia wydaje mi się toporna i po pewnym czasie nie rozumiem już totalnie kto z kim, za kogo i dlaczego :/

Stary założyłeś dział specjalnie pod mój gust więc tak:
-Władca Pierścieni wszystkie części: jest to wg mnie najlepsza opowieść fantasy skomplikowana dojrzała i dobrze poskładana: zawsze coś wynika z czegoś. czytałem kilkanaście razy i nie przestanę.
-Harry Potter wszystkie części
-Eragon i jego kontynuacje
-Gobelin
-Opowieści z Narnii

Czy któryś z adminów byłby tak miły i zbanował gracza? Eragon? HP? Narnia... Błagam... Jak można to nazywać fantastyką? Toż to zniewaga.

Szczerze się tobą zgadzam