No co za kotow.

Mnie też kicia na ramie włazi .Grzeje i mruczy więc nie zganiam.

Otóż to. Jesteśmy najbardziej zajadłymi i zachłannymi ze zwierząt. Czy to nie pasuje do naszej natury?

Nasze zwierzaki pewno kulają się ze śmiechu jak słyszą kłótnie PO-wców z PIS-owcami. I se myślą ,co za matoły.

Dokładnie. Czasem jak mój kot strzeli minę ze spojrzeniem to jakby na głupka patrzył.

Tak myślałem, co by tu mądrego dorzucić, ale w sumie... nie mam nic więcej do dodania, ponad to, co powiedzieliście.

Choć może w sumie jedno. O tych "naczelnych", o których pisał Jackie. Peter z zespołu Vader powiedział kiedyś bardzo fajnych kilka słów. Zwierzęta nie muszą mieć potrzeby, by eliminować ludzi ze świata. Nikt nie musi jej mieć. My sami wyginiemy, bo sami się wykończymy.

link
Czasem nawet na Onecie coś mądrego napiszą.

Wyjątek potwierdza regułę. A artykuł, fakt, ciekawy. Koty to rzeczywiście fascynujące i ciężkie do zrozumienia stworzenia..

Ciekawy artykuł. Moja kicia zawsze wie gdzie się położyć W weekend na poznańskich targach była noewielka wystawa kotów rasowych. Pojawiły się różne piękności, w tym kot wilkołak (rasa lykoi). Wszystko było połączone ze zbiórką karmy dla schronisk Ten mały łobuz podbił moje serce

Słodziak. Przyznam się że te rasowe koty to kompletnie mi się nie podobają. Dla mnie najpiękniejsza rasa to dachowiec.