The Last Case of Benedict Fox to platformówka 3D utrzymana w formacie metroidvanii, który akcję osadza w bardzo charakterystycznym klimacie H.P. Lovecrafta oraz filmów noir. Za produkcję odpowiada rodzime, krakowskie studio Plot Twist.
Fabuła The Last Case of Benedict Fox osadza gracza w roli tytułowej postaci - samozwańczego detektywa. Protagonista, korzystając z nadnaturalnych zdolności pewnego demonicznego kompana, ma moc wchodzenia do umysłów niedawno zmarłych ludzi i penetrowania ich wspomnień. W ten sposób jest w stanie rozwiązać nawet najbardziej pogmatwane sprawy. Trafia on jednak na największą i jak dotąd najbardziej pogmatwaną zagadkę: musi bowiem rozwikłać sprawę związaną z ogromną, rozpadającą się rezydencją, będącą miejscem makabrycznego morderstwa młodej pary i zniknięcia ich dziecka.
Rozgrywka The Last Case of Benedict Fox to połączenie kilku gatunków: przede wszystkim jednak można określić ją mianem platformówki 3D z elementami metroidvanii. Akcję obserwujemy z boku ekranu, poruszając się bohaterem w lewo i prawo, zwiedzając kolejne pomieszczenia rezydencji (ale z losowo generowaną zawartością). Pomiędzy łamigłówkami środowiskowymi walczymy z napotykanymi przeciwnikami (zarówno przy pomocy broni białej jak i palnej, a także umiejętności specjalnych Benedicta), a co jakiś czas toczymy wieloetapową walkę z bossami - a to wszystko w tzw. Otchłani, czyli wnętrzach umysłów zmarłych osób.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler