Fireburst to wyścigi samochodowe w stylu FlatOut, w których liczy się przede wszystkim siła, a zasady Fair Play są nagminnie łamane.
Rozgrywka polega na dotarciu do mety za wszelką cenę. Na trasie uznawane jest wyłącznie prawo dżungli, więc tym bardziej przydatna jest cała masa broni dostępnych we wszystkich pojazdach. Te z kolei są dość zróżnicowane, więc pośmigamy m.in. buggy, pickupami i amerykańskimi krążownikami szos. Maszyn jest łącznie szesnaście, podzielonych na cztery klasy: Fireball, Firewheels, Firewall, Fireblast.
Fireburst udostępnia nie tylko kampanię, ale także pojedyncze wyścigi. Na brak mapek nie można narzekać - jest ich kilkadziesiąt - tak samo jak na grafikę w nowoczesnej oprawie. Jednak nie wszystkie trasy, tryby i auta są dostępne od razu. Na niektóre musimy zapracować. Ci, którzy lubią się wyżywać w grach, powinni ucieszyć się z możliwości prowokowania wirtualnych kierowców specjalnymi okrzykami. Niemniej jednak, możemy być pewni, że nie pozostanie to bez odzewu z ich strony.
Fireburst hula na silniku Unreal Engine 3.0 co gwarantuje szczegółowość, wysokiej jakości efekty świetlne oraz fizykę na wysokim poziomie. Gra pozwala również na zabawę w multiplayerze. Cztery osoby zasiądą przed jednym ekranem dzięki split-screenowi. Możliwa jest także rozgrywka przez sieć dla maksymalnie szesnastu osób.
Za produkcję odpowiada exDream entertainment.
Fireburst pierwotnie miało ukazać się jeszcze w 2011 roku, niestety coś poszło nie tak i gra trafiła na rynek w kwietniu 2012 roku (tylko PC), a kilka dni temu zadebiutowała na Xboksie 360. Szczerze m...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler