Painkiller: Hell & Damnation jest remakiem wydanej w 2004 roku produkcji polskiego studia People Can Fly. Po kilku zmianach właściciela i nie do końca udanych kontynuacjach, tytuł trafił pod skrzydła innego studia znad Wisły - Farm 51.
Jako że mamy do czynienia z odświeżoną wersją pierwowzoru, deweloperzy z gliwickiego studia nie wiele mieszali się w zasady rozgrywki. Dlatego też dostajemy pełną akcji strzelankę, gdzie na każdym poziomie posyłamy kolejne hordy zastępów piekieł, tam gdzie ich miejsce. Zabawa podzielona została na rozdziały, a każdy z nich kończy się pojedynkiem z wielkim bossem. Przeciwnik jest wielokrotnie większy od głównego bohatera, a zatem, aby go pokonać konieczne jest znalezienie jego słabego punktu.
Protagonista w swoim arsenale posiada wiele bardzo unikatowych broni, z tytułowym painkillerem w roli głównej. Narzędzie to wygląda jak wentylator, z tą różnicą, że zamiast łopatek posiada ostre jak brzytwa ostrza przyczepione do dalekosiężnego łańcucha. Z pomocą tego nietypowego środka perswazji jesteśmy w stanie zadawać ból o największym natężeniu. Prócz painkillera mamy też pistolety, strzelby, kołkownicę oraz giwery energetyczne. Na deser deweloper raczy nas specjalnymi umiejętnościami, w tym zdolnością spowalniania czasu.
Painkiller: Hell & Damnation działa na nowym silniku graficznym, w tym przypadku Unreal Engine 3, a zatem oprawa audio-wizualna dopasowana została do obecnie panujących standardów.
Całkiem niedawno miałem wątpliwą przyjemność recenzowania reedycji słynnego Doom 3, teraz trafia w moje ręce Hell & Damnation – remake popularnego, polskiego shootera pt. Painkiller. Oczywiście ...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler