Outlast: Bundle of Terror to zbiorczy pakiet horrorów od studia Red Barrels wydany na Nintendo Switch. Zestaw zawiera grę Outlast oraz dodatek do niej - Whistleblower.
Fabuła w podstawce opowiada o losach niezależnego dziennikarza Milesa Upshura. Dostaje on wiadomość, że opuszczony zakład psychiatryczny w Kolorado zostaje wykupiony przez korporację Murkoff. Oficjalne stanowisko firmy co do budynku brzmi, iż prowadzone są tam badania naukowe. Chodzą jednak plotki, że dzieją się tam bardzo dziwne rzeczy. Czując okazję na dobry artykuł, Upshur włamuje się do zakładu i odkrywa przerażające eksperymenty. Na domiar złego na miejscu prowadzone są niebezpieczne rytuały religijne.
Mechanika rozgrywki w głównej mierze polega na ukrywaniu się lub też ucieczce. Nasz bohater nie zalicza się do wielkich twardzieli, tak więc potyczki z bezwzględnymi pracownikami często kończą się niepowodzeniem. Na wyróżnienie zasługuje sztuczna inteligencja przeciwników - niekiedy naprawdę trudno ich oszukać.
Podobnie jak w innych produkcjach z tego gatunku, większość czasu spędzimy na przeszukiwaniu lokacji i rozwiązywaniu łamigłówek. Całość ukazana jest z perspektywy pierwszej osoby.
Dodatek Whistleblower przedstawia historię ukazaną przed wydarzeniami rozgrywającymi się w podstawowej wersji gry. Wcielamy się w innego bohatera - jest nim opiekun w szpitalu psychiatrycznym Mount Massive, Waylon Park - ten sam, który zawiadomił anonimowym donosem protagonistę oryginału. Dzięki temu możemy ujrzeć placówkę, zanim korporacja Murkoff stworzyła tam piekło na ziemi - miejsce oglądane w oryginalnym Outlast.
Na potrzeby tego rozszerzenia, deweloperzy zaprojektowali szereg nowych pomieszczeń szpitala oraz kilka świeżych typów przeciwników. Zasady rozgrywki nie uległy radykalnej zmianie względem podstawki. Wciąż trzonem zabawy jest skradanie się i unikanie wszelkiej maści oponentów. Dodatek działa na tym samym, autorskim silniku studia Red Barrels.
Horrory to jeden z moich ulubionych gatunków gier. Dawno, dawno temu zagrywałem się w pierwszego Residenta, później w serię Silent Hill, a w między czasie wpadły też jakieś Call of Cthulhu oraz Huntin...
Gdy blisko trzy lata temu wystawiłem wysoką notę świetnej grze Amnesia: Mroczny Obłęd nie podejrzewałem, że dziecko firmy Fictional Games utknie w świadomości graczy na tak długo (świadectwem wysokiej...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler