Grand Theft Auto: Chinatown Wars to pierwsza część jednej z najpopularniejszych marek na świecie, która zmierza na przenośną konsolę Nintendo DS. Gracz, obejmując kontrolę nad protegowanym, porusza się po mieście przy pomocy touchscreena - tego jeszcze nie było.
Chinatown Wars przenosi świeżo upieczonych kryminalistów do Liberty City, znanego z poprzednich części serii. To jednak nie oznacza, iż każdy będzie tutaj znał co drugi zakamarek, a wręcz przeciwnie: zmieniony został nieco układ ulic oraz "klimat" każdej z dzielnicy. Jeśli chodzi o te ostatnie, dla użytkownika najważniejszą rolę będzie miała oczywiście Chinatown.
Bohater zwie się Huang Lee. Jest nieco zdesperowany po utracie ojca oraz pewnej pamiątki, a jako, że pochodzi on z Kraju Kwitnącej Wiśni i jest potomkiem samurajskich wojowników - honor jest dlań najważniejszy. Oto okazja to ujrzenia prawdziwego oblicza Triady, w świecie, z którym najbardziej jest kojarzona: przemocy, wyzysku i pieniędzy.
Grand Theft Auto: Chinatown Wars charakteryzuje się niezwykle dojrzałą i świetnie opowiedzianą historią. Postaci i ich problemy zostały zarysowane kapitalnie, czuć motywację i chęć działania w zlecanych nam zadaniach.
Produkt nie jest jednak klonem poprzednich odsłon GTA. Wprowadziła własne, świetne pomysły, których nie ujrzeliśmy wcześniej. Na pierwszy plan na pewno wybija się handel narkotykami, oraz świetnie zrealizowane etapy z ucieczką przed policją - teraz nie trzeba szukać gwiazdek i tym podobnych. Wystarczy po prostu zepchnąć radiowóz na przeszkodę, a kłopoty nas ominą.
Całość, mimo tego że sprawia wrażenie gier z ery dwuwymiarowych GTA, najbardziej przypomina GTA IV. Jest niezwykle rozbudowana, zróżnicowana i wciąga jak mało co!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler