Splatterhouse to remake wydanej w Japonii w 1988 roku, bardzo brutalnej produkcji o tym samym tytule z gatunku beat'em up. Obecna gierka zachowuje klimat poprzedniczki, ale również rozbudowuje jej koncepcję do granic możliwości.
Fabuła przedstawia historię Ricka Taylora, którego dziewczyna o wdzięcznym imieniu Jennifer zaginęła w czeluściach tajemniczej rezydencji. Chłopak postanawia wyruszyć na jej poszukiwania, jednak po dotarciu na nieznany teren okazuje się, że jest on zamieszkany przez grasujące tu potwory oraz demony. Samemu nie da rady stawić im czoła, ale na pomoc przychodzi mu maska, w której rezydują ogromne złoża mocy. To ona pomoże bohaterowi odzyskać ukochaną. Chwilę po jej włożeniu okazuje się bowiem, że Rick zamienia się w mocarną bestię, której nic nie stanie na drodze do celu.
Gra oferuje naprawdę duże możliwości rozwijania własnych taktyk w powstrzymywaniu wrogów. Przeciwników można roztrzaskać na kawałki za pomocą własnych dłoni albo po prostu powyrywać im jakieś członki ciała (głowa, nogi, ręce) i atakować za ich pomocą. Dostępna jest również broń tymczasowa, pobierana z interaktywnego środowiska. Najciekawszą opcją wydaje się jednak wskrzeszenie magią upadłych i zmuszenie ich do walki po własnej stronie.
W programie zdecydowano się na nowoczesne rozwiązanie, czyli zlikwidowanie paska zdrowia. Szczególnie tutaj widać zastosowane efekty specjalne - postać po otrzymaniu obrażeń stopniowo deformuje się, pojawiają się kości i zdarta skóra. Po regeneracji niezastąpioną maską wszystko wraca do normy, wcześniejsze dziury bez problemu się całkowicie zasklepiają.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler