Bode Miller Alpine Skiing (PS2) - okladka

Bode Miller Alpine Skiing (PS2)

Premiera:
24 listopada 2005
Premiera PL:
brak danych
Platformy:
Gatunek:
Sportowe
Język:
Producent:
Wydawca:
Dystrybutor:
brak danych
Strona:
brak danych

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Opis Bode Miller Alpine Skiing (PS2)
[R]ay @ 00:11 24.10.2009

Śr. długość gry: nie podano

+ czaswięcej

Kolejna już część narciarskiej serii Alpine Skiing.

Tym razem twórcom nie udało się stworzyć tytułu na rozpoczęcie sezonu olimpijskiego, więc w rekompensacie graczom zaserwowali coś ekstra. Gra jest sygnowana nazwiskiem mistrza świata w zjazdach z gór; zarazem jest to główny bohater produktu. Jak nietrudno się domyślić, wszystko w pozycji polega na zjeżdżaniu w jak najkrótszym czasie z odpowiednio ubitych górek, wyprzedzając przy tym przeciwników i utrzymując się na trasie.

Program podzielony został na dwa tryby: kariery oraz swobodnego wyścigu. Ten pierwszy jest oczywiście o wiele bardziej dopracowany od drugiego, a polega na prowadzeniu wybranego zawodnika na sam szczyt kariery. Główną wagę położono na ulepszanie jego statystyk, na co składa się mnóstwo tabel oraz rozpracowywania. Trzeba samemu rozplanować sobie dzień, na przykład udać się na trening, gdzie odpowiednio do warunków i zawodów ustalić, jaka cecha w narciarzu ma zostać ulepszona oraz jak długo ma ją ćwiczyć. Szybka rywalizacja nie oferuje niczego więcej, jak ustawienie kilku opcji i ruszenie do zabawy.

W Bode Miller Alpine Skiing ścigać się będziesz ze swoimi wrogami w kilku dyscyplinach sportowych. Do nich zaliczyć można między innymi slalom, slalom gigant oraz super gigant, ale to nie wszystko.

Postawiono na realizm dostępnych tras. Każda ma na sobie jakieś przeszkody terenowe, które w prawdziwym życiu też jak najbardziej istnieją. Wzniesienia, zaspy śnieżne albo nawet drzewa to poważne zagrożenie, aczkolwiek opanowanie do perfekcji każdej mapy pozwala na bezstresowe przebrnięcie przez nią - umieszczenie owych przedmiotów nie jest losowe, ani też nie odpowiada za nie żaden skrypt.

W stosunku do poprzedniej edycji sagi zastosowano nowiutki silnik fizyczny, przydatny szczególnie do podziwiania pierwszego kontaktu sportowca z glebą przy upadku.

Oprawa graficzna też młodziutka, nie ma porównania z poprzednikami. Jest możliwość obejrzenia zawodów na powtórce oraz wypadków na trasie prowadzącej do zwycięstwa.

Całe zdarzenia relacjonuje dwójka świetnych komentatorów, reagujących dynamicznie na nasze poczynania.

PEGI: Od 3 lat
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?