Wiedźmin 3: Dziki Gon - Serca z Kamienia (PC) - okladka

Wiedźmin 3: Dziki Gon - Serca z Kamienia (PC)

Premiera:
13 października 2015
Premiera PL:
13 października 2015
Platformy:
Gatunek:
RPG / Akcja
Język:
Producent:
Wydawca:
Dystrybutor:
Strona:

ObserwujMam (124)Gram (19)Ukończone (84)Kupię (16)

Opis Wiedźmin 3: Dziki Gon - Serca z Kamienia (PC)
Dirian @ 16:53 08.09.2015
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Śr. długość gry: 14h 19min

+ czaswięcej

Serca z Kamienia to pierwszy fabularny dodatek do Wiedźmin 3: Dziki Gon.

Akcja rozszerzenia toczy się na Ziemi Niczyjej i w Oxenfurcie. Geralt staje się ofiarą pewnej intrygi, powiązanej z tajemniczym Panem Lusterko. Podczas rozgrywki wiedźmin będzie musiał stawić czoło rozbójniczej bandzie, której przywódca w nieznany nikomu sposób zyskał dar nieśmiertelności, odwiedzić wesele, będąc nawiedzonym przez ducha, czy zmierzyć się z jednym z najbardziej przebiegłych potworów, jakie kiedykolwiek spotkał na Szlaku. Nie mogło tu także zabraknąć intensywnego romansu, który potoczy się w oparciu o wybory graczy.

Zabawę z dodatkiem najlepiej zacząć w okolicach 30 poziomu (lub wyższego), z uwagi na wysoki poziom trudności, szczególnie jeżeli chodzi o starcia z przeciwnikami. Aby rozpocząć zabawę z dodatkiem, należy aktywować odpowiednie zlecenie z tablicy ogłoszeń, znajdującej się przy karczmie Siedem Kotów, niedaleko Novigradu.

Wymagania: Twórcy gry Wiedźmin 3: Dziki Gon - Serca z Kamienia ujawnili jej wymagania sprzętowe. Szczegóły dostępne są w zakładce wymagań naszej encyklopedii.
PEGI: Od 18 latZawiera przemocZawiera mocny językZawiera sceny erotyczneZawiera treści związane z narkotykamiZawiera treści związane z rasizmem
Screeny z Wiedźmin 3: Dziki Gon - Serca z Kamienia (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudossebogothic   @   20:55, 23.07.2016
W Krew i wino, jak i w Serca z kamienia grałem po skończeniu podstawki. Trochę ciężko patrzeć jak bohater, który pokonał Dziki Gon dostaje w manto od wilków, dzików albo zwykłych bandytów. Nie wiem jaki jest sens przydzielania jednemu gatunkowi potwora albo rodzajowi przeciwników wielu różnych levelów? To tak jakby twórcy chcieli sprawić, iż gracz nie poczuje przyrostu siły, typowej dla erpegów. W takim razie równie dobrze można było zrobić z Wiedźmina 3 sandboxa akcji w stylu Red Dead Redemption, a nie wpychać na siłę rozwój postaci by grę można było nazwać erpegiem. Nie chcę się już męczyć i w Krwi i winie ustawiłem normalny poziom trudności. Nie zamierzam męczyć się z powodu nieprzemyślanej i totalnie niezbalansowanej mechaniki.
Jedną z wad grania w dodatki po ukończeniu podstawki jest to, że świat wyczyszczony jest z kluczowych dla fabuły postaci. Panuje wtedy pewna sterylność i pustka. Może na końcu Krwi i wina przyjeżdżają znane postaci, ale to dopiero na końcu.
0 kudosDirian   @   21:17, 23.07.2016
Cytat: sebogothic
Jedną z wad grania w dodatki po ukończeniu podstawki jest to, że świat wyczyszczony jest z kluczowych dla fabuły postaci.

Ale przecież w dodatkach są nowi bohaterowie i to wokół nich toczy się fabuła, więc nie bardzo rozumiem ten zarzut.
0 kudosJackieR3   @   21:20, 23.07.2016
Cytat: sebogothic
Nie wiem jaki jest sens przydzielania jednemu gatunkowi potwora albo rodzajowi przeciwników wielu różnych levelów? To tak jakby twórcy chcieli sprawić, iż gracz nie poczuje przyrostu siły, typowej dla erpegów.

Wiedźmina 3 jeszcze nie mam ale zdarzało mi się grać w erpegi w których przeciwnicy levelowali razem z bohaterem i przyznam że też tego nie rozumiem. Konsternacja
0 kudossebogothic   @   10:41, 24.07.2016
Cytat: Dirian
Ale przecież w dodatkach są nowi bohaterowie i to wokół nich toczy się fabuła, więc nie bardzo rozumiem ten zarzut.

Ale jak się jeździ po świecie z podstawki po jej ukończeniu i nie można już tam spotkać kluczowych dla fabuły postaci to jednak czuć pustkę. Po raz kolejny Wiedźmin 3 nie stara się stworzyć klimatu, tylko za każdym razem uparcie powtarza graczowi: "JESTEM TYLKO GRĄ!!!", jeśli ten by przypadkowo o tym zapomniał. W erpegach szukam m.in. wczuwki, niestety pod tym względem w W3 jest bardzo słabo. Postaci nie mają jakiegoś cyklu dobowego tylko cały czas czekają na gracza z wykrzyknikiem nad głową w tym samym miejscu dopóki ten nie rozwiąże ich problemu. A jeśli to się stanie to z reguły znikają z mapy albo dalej tkwią w tym samym miejscu a my nie możemy z nimi nawet porozmawiać. Nawet taki Jaskier, jedna z głównych postaci, powtarza tylko: "Geralt", jeśli już zakończymy wątek z tym związany. Widział ktoś by w tym "żyjącym" świecie, zdarzyło się by potwory albo bandyci zaatakowali jakąś wioskę? Naturalnie mowa tu o sytuacjach nieoskryptowanych przez twórców. Oczywiście nie, bo wszelacy przeciwnicy mają swój teren za który nie mogą wyjść i nawet jak strzelamy do nich z kuszy do nie ruszą się nawet o krok poza wyznaczony przez twórców rejon. Cudowna AI to temat na inną opowieść, ale wystarczy popatrzeć sobie na myśliwych w W3 polujących nieudolnie na zająca. Szczęśliwy

Cytat: JackieR3
Wiedźmina 3 jeszcze nie mam ale zdarzało mi się grać w erpegi w których przeciwnicy levelowali razem z bohaterem i przyznam że też tego nie rozumiem. Konsternacja

Rozwiązanie z Wiedźmina 3 jest jeszcze gorsze, bo jesteśmy skazani na widzimisię twórców. Ktoś uzna, że w miejscu A powinny być wilki na 1 poziomie, a miejscu B wilki na 40 poziomie. Z reguły nie jest to związane z rejonem głównego wątku, bo nie ma jakichś stref poziomowych tylko wszystko jest porozrzucane bez ładu i składu. Obok zadań na 15 poziom są te na 30. Level scalling nie jest taki zły o ile jest zrobiony z głową.
0 kudosTheCerbis   @   11:48, 24.07.2016
Dobry level scalling jest umieszczony w TESV: Skyrim, gdzie czasem przeciwnicy są słabsi i można ich walnąć dwoma czy jednym ciosem, tudzież silniejsi gdzie należy się nieco postarać, jednak nie ma sytuacji, w której wilki są silniejsze od, dajmy na to, Alduina. Wszystko jest tu dobrze zbalansowane. Ja też się zdziwiłem takim podejściem REDów, gdy zobaczyłem bandę dzików przewyższających poziomem Gon. Niezbyt trafne rozwiązanie.
0 kudosIgI123   @   21:54, 26.07.2016
Naprawdę doskonały dodatek. Questy bardzo ciekawe i pomysłowe, zwłaszcza ten z weselem. Fabuła świetna, moim zdaniem nawet lepsza od podstawki. No i nieźli, ciężcy do pokonania bossowie. Na deser trochę nowego żelastwa dla Geralta, w tym bardzo ładnie prezentujący się rynsztunek Szkoły Żmii. No i mimo że SzK nie dodają nowego obszaru, to chyba okolice Novigradu zostały ciutkę poszerzone, za co też plusik.
Na minus zaliczyłbym za to niewykorzystany potencjał zaklinacza, albo przynajmniej ja go nie dostrzegam. Trzeba w niego władować grube tysiące, a w zamian nie oferuje żadnego naprawdę powalającego upgrade'u. Na drugi minus zaliczyłbym nowy rodzaj przeciwnika, cholerne pajęczaki, arachnomorfy bodaj. Serio, tak upierdliwych drani dawno w grze nie widziałem.
0 kudosMicMus123456789   @   22:42, 26.07.2016
Cytat: IgI123
No i mimo że SzK nie dodają nowego obszaru, to chyba okolice Novigradu zostały ciutkę poszerzone, za co też plusik.
Ano poszerza tereny. W podstawce pamiętam na terenach SzK w sumie nic nie było, a po zainstalowaniu dodatku od razu widziałem po mapie, że coś jest nie tak, a gdy dotarłem do tych terenów to, aż się przestraszyłem, że nagle w lesie wilki czy inne monstra na poziomie 30 plus Dumny

Zaklinacza w sumie też odwiedziłem tylko dla zadania i pierwszej wpłaty bodaj 5 tys koron gdy zobaczyłem dalsze inwestycje również odpuściłem, bo w sumie zwykłe glify do pancerza czy miecza w zupełności wystarczały.

A pajączki fakt są upierdliwe, ale ubicie ich daje satysfakcję Dumny
0 kudosTheCerbis   @   22:52, 26.07.2016
Ach, czyli przed tym tak uciekałem gdzie pieprz rośnie...
0 kudosDirian   @   00:32, 27.07.2016
Cytat: MicMus123456789
A pajączki fakt są upierdliwe, ale ubicie ich daje satysfakcję Dumny

Upierdliwe to są dopiero te przeklęte rośliny z Krwi i Wina Dumny
0 kudosIgI123   @   01:42, 27.07.2016
Archespory to już inna liga. Ile by się z nimi nie walczyło - a twórcy nasrali ich w co drugim zapytajniku - to ni cholery nie mogłem zrozumieć ich schematu działania czy skutecznego sposobu walki.
0 kudosMicMus123456789   @   07:49, 27.07.2016
Cytat: Dirian
Upierdliwe to są dopiero te przeklęte rośliny z Krwi i Wina Dumny


Upierdliwe były póki człowiek nie odkrył jak walczą Dumny Później już było łatwo.
0 kudosshuwar   @   08:19, 27.07.2016
Cytat: IgI123
to ni cholery nie mogłem zrozumieć ich schematu działania czy skutecznego sposobu walki.
A ja chyba miałem na nie patent. Odpowiedni zestaw mikstur, jakaś ogniowa bomba, Ingri i wieczny doskok, cięcie i salto w tył / bok. Grałem na przedostatnim poziomie trudności, ginąłem co 3-4 starcie, ale udawało się Uśmiech
0 kudosJackieR3   @   08:40, 27.07.2016
Cytat: IgI123
nie mogłem zrozumieć ich schematu działania

Może nie mają schematu tylko to prawdziwa samoucząca się Sztuczna Inteligencja. Brawo Redsi. Szczęśliwy
0 kudosMicMus123456789   @   11:34, 27.07.2016
Jeśli mnie pamięć nie myli schemat był taki, że trzy ciosy mieczem i odskok, bo wtedy archespor się chował, a korzeń wybuchał.
0 kudosJackieR3   @   11:53, 27.07.2016
Szkoda że to jednak schemat. Już myślałem że nasi krajowi twórcy to geniusze. Smutny
Dodaj Odpowiedź