"DevMat"
Dragonborn to trzecie rozszerzenie DLC do niezwykle chwalonego RPG od Bethesda Softworks - The Elder Scrolls V: Skyrim.
Tym razem akcja przenosi nas na mroźną wyspę Solthseim. Pojawiły się bowiem niepokojące pogłoski, iż niejaki Dragonbeast planuje zawładnąć tym terenem. Historia uczy nas, że istota ta rządziła wyspą już przed wiekami, jednak okres ten nie zalicza się do najciekawszych. Obdarzona podobnymi umiejętnościami co gracz, pragnie, wykorzystując moc smoków, odzyskać dawno utracone ziemie i ponownie wprowadzić tyranię. Naszym zadaniem jest oczywiście nie dopuścić do takiego obrotu sprawy.
DLC wprowadza kilka zmian w rozgrywce. Przede wszystkim dostajemy możliwość zasiadania na grzbiecie smoka, by wraz z nim wzbić się w powietrze. Kolejne nowości są już dużo mniejszego kalibru, jak nowi przeciwnicy, zdolności czy bronie.
Warto wspomnieć, iż wyspa Solthseim pojawiła się także w jednym z rozszerzeń do The Elder Scrolls III: Morrowind. Gracz powraca tam 200 lat później.
Bethesda Softworks zasłynęła kilka lat temu niezwykłe nieprzemyślanym dodatkiem, który oferował zbroję dla konia. Afera była wielka, a w stronę studia poleciały gromy z nieba. O ile wtedy fani faktycz...
.
Wyspa należąca do Morrowind ma świetny klimat, muzykę... Nie mogę powiedzieć, że zadziałał sentyment bo nie grałem w TES III, ale po Dragonbornie mam na to niemałą ochotę (będę czekał na Skywind ). Czapki z głów za rozmiar mapy i pomysł na architekturę (grzybki są świetne 
), choć to tylko DLC to jednak sporo wnosi. Jedynie ujeżdżanie smoków nie przypadło mi do gustu. Latają gdzie chcą, ja mogę tylko ewentualnie zionąć ogniem/lodem/czymkolwiek.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler