Fallout: New Vegas Ultimate Edition (PC) - okladka

Fallout: New Vegas Ultimate Edition (PC)

Premiera:
07 lutego 2012
Premiera PL:
10 lutego 2012
Platformy:
Gatunek:
Akcja / RPG
Język:
- napisy
Dystrybutor:
Strona:

ObserwujMam (48)Gram (9)Ukończone (12)Kupię (2)

Opis Fallout: New Vegas Ultimate Edition (PC)
IgI123 @ 11:26 20.12.2011
Igor "IgI123"

Śr. długość gry: 81h 0min

+ czaswięcej

Ultimate Box zawiera podstawowe Fallout: New Vegas oraz wszystkie siedem wydanych doń DLC. W ich skład wchodzą: Dead Money, Honest Hearts, Old World Blues, Lonesome Road, Courier's Stash oraz Gun Runners' Arsenal.

Wszystkie dodatki są spore, a każdy na swój sposób wzbogaca grę. Gun Runners' Arsenal dodaje bardzo dużą ilość potężnych broni, a Courier's Stash daje możliwość zabawy w kuriera. Pozostałe jeszcze bardziej rozszerzają wątek główny New Vegas, dodając nowe lokacje, przedmioty, towarzyszy i zadania.


Wkład w encyklopedię mieli:   Dirian, urban1212,
PEGI: Od 18 latZawiera przemocZawiera mocny językZawiera treści związane z hazardemZawiera kontrolowane rozgrywki sieciowe
Najnowsze wiadomości na temat Fallout: New Vegas Ultimate Edition (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosIgI123   @   20:10, 30.12.2012
Cóż: ,,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia."
0 kudosfebra1976   @   09:53, 01.01.2013
Historyję należy poznać z kilku stron, przy kolejnych odwiedzinach w rozpadlinie spuszczę na wszystkich atomówkę Diabelski pomysł
0 kudosRaion   @   21:29, 06.01.2013
Mam takie pytanie. Napotkałem bug (chyba), który uniemożliwia mi rozpoczęcie zadania związanego z Veronicą i tak się zastanawiam nad wpisaniem kodu, który rozpocznie to zadanie, ale boję się, że gra potraktuje to jako oszustwo i zablokuje osiągnięcia (np. to związane z przejściem gry w trybie "Hardcore"). Orientuje się ktoś jak to jest z kodami w F:NV?
0 kudosIgI123   @   22:55, 06.01.2013
Opis problem, może to wcale nie jest bug. Nie używałem kodów, ale chyba ich użycie blokuje zdobywanie osiągnięć.
0 kudosRaion   @   23:15, 06.01.2013
Chodzi o zadania "Mogę sprawić, że się przejmiesz" (I Could Make You Care). Żeby rozpocząć to zadanie muszę odwiedzać poszczególne miejsca, lub rozmawiać z odpowiednimi ludźmi mając za towarzyszkę Veronicę. I faktycznie, po odwiedzeniu Zatoki Cottonwood Veronica zaczęła rozmowę na temat Bractwa Stali, ale żeby zadanie się aktywowało, musi dojść do jeszcze jednej rozmowy. I tu mam problem bo choćbym nie wiem co robił to Veronica i tak nie podejmuje więcej tego tematu mimo, że odwiedziłem już wszystkie wskazane miejsca.
0 kudosdenilson   @   22:06, 30.01.2013
Jeny od dłuższego czasu się zastanawiam nad tą grą. Korci strasznie, tylko się boję, że wciągnie mnie bez reszty. Wtedy będę grał godzinami jak no-life. Sam nie wiem nawet czy warto od razu kupić wersję Ultimate czy zwykłą. Dużo więcej czasu poświęca człowiek przez te dodatki zawarte w tym wydaniu?
0 kudosRaion   @   23:15, 30.01.2013
Cytat: denilson
Jeny od dłuższego czasu się zastanawiam nad tą grą. Korci strasznie, tylko się boję, że wciągnie mnie bez reszty. Wtedy będę grał godzinami jak no-life. Sam nie wiem nawet czy warto od razu kupić wersję Ultimate czy zwykłą. Dużo więcej czasu poświęca człowiek przez te dodatki zawarte w tym wydaniu?
Ja napaliłem się na New Vegas po zagraniu w Fallouta 3 i kupiłem Ultimate Edition gdy była promocja na Muve. Koniec końców zagrałem tylko w jeden dodatek a fabułę główną podstawki zostawiłem tuż przed ostatnią misją. Chociaż na początku grało się świetnie, a przemierzanie Mojave było przyjemnością samą w sobie, tak z czasem gra zaczęła mnie nużyć. Ale to chyba wina tego, że się wypalam. Bo kiedyś mogłem grać w takie sandboxy cały czas. Uśmiech Tak czy owak grę polecam. Jak spodoba Ci się Fallout: NV to trójką również możesz się śmiało zainteresować. Fani serii oceniają ją przez pryzmat pierwszych dwóch części (co zrozumiałe, bo gdyby np. z serii The Elder Scrolls zrobiono H'n'S, to też bym na tej grze psy wieszał) przez co opinia na temat tej gry jest taka, a nie inna. A sam chyba się przeproszę z tym tytułem i sprawdzę co słychać w Nowym Vegas. Uśmiech
0 kudosdenilson   @   00:25, 31.01.2013
Nic tylko trzeba uzbierać kasę. Niestety świąteczne pieniądze się rozeszły tak szybko Smutny
0 kudosMicMus123456789   @   10:23, 31.01.2013
Widziałem sklep w którym klucz do New Vegas można kupić za 28zł. Jeśli kogoś to interesuje Dumny
0 kudosdenilson   @   10:44, 31.01.2013
Wolę jednak pudełkową wersję. Choć widziałem takową za 90 zł + przesyłka 12 zł.
0 kudosnikalij   @   21:42, 17.10.2013
Jestem normalnie zmieszany. Po rewelacyjnej "Trójce" "Vegas" wydaje się być przekombinowany. Nie do końca ogarniam wszystkie sposoby modyfikacji i przepisy na gotowe produkty. Jakby producentowi specjalnie zależało na tym, aby gracz się pogubił. A poza tym mnóstwo niedokończonych wątków, bo np. nie przebrałem się w odpowiedni strój podczas pierwszej wizyty. Zadania poboczne, w niektórych przypadkach nie są domyśle. Gdyby nie lektura poradnika praktycznie są nie do zrobienia.
Gra w sumie warta jest swojej ceny i czasu,może się nawet podobać. W porównaniu ze swoja poprzedniczką jej klimat się rozmył a zagadka i rozwiązania pozostawiły mi duży niedosyt. Są duże szanse, że do Vegas wrócę...
0 kudosIgI123   @   12:40, 07.02.2016
Świetny pakiet dodatków do świetnej gry. Poza popierdółkami jakimi są nowe przedmioty, podniesiony level cap i perki, są też cztery stanowiące danie główne fabularne dodatki. A ich poziom jest dość nierówny. Przechodziłem je chronologicznie i w tej też kolejności je opiszę.
Krwawa Forsa - pierwszy i chyba mój ulubiony. Kasyno Sierra Madre, wokół którego kręci się zresztą cała fabuła, to świetnie wykreowana lokacja. Mroczna, klimatyczna i skrywająca tajemnice. Historia wciąga od początku do samego końca, także za sprawą bardzo interesujących postaci. Loot który można wynieść z kasyna z powrotem na Pustkowia Mojave też jest niezły. Spośród wszystkich dodatków KF jest również najbardziej frustrujący... Słowa nie wyrażą jak miejscami męczący jest gameplay.
Szczere Serca - imho najsłabszy. Największym plusem jest pojawiający się Joshua Graham, postać o której w podstawce słyszy się sporo. Gość bez mała interesujący, ale trochę go za mało w fabule tego DLC. Poza tym mamy prostą historię o walce zdziczałych plemion. Park Narodowy Zion to miejsce spore i otwarte, ale niezbyt interesujące - jaskinie, zdziczałe zwierzęta, masa wrogich dzikusów, nic poza tym. Loot też nie jest powalający, poza jednym naprawdę niezłym karabinem i pancerzem, z którymi zresztą jest wiąże się pewna poboczna historia, moim zdaniem wiele lepsza niż wątek główny dodatku.
Smutki Starego Świata - to DLC charakteryzuje głównie świetny humor, z dialogów można naprawdę głośno się pośmiać. Fabuła jest niepoważna, ale ciekawa. Teren działań obejmuje sporych rozmiarów placówkę badawczą, dużo ciekawszą w eksploracji niż wspominany Zion. Można też nachapać się całej gamy potężnych przedmiotów. Ogólnie bardzo dobry dodatek.
Droga Przez Pustkowia - fabularnie świetny, z arcyciekawym antagonistą w roli głównej. Gameplayowo jednak raczej kicha - pif, paf, tratatata, bum. Do tego teren akcji jest liniowy, a szkoda. Loot jest za to niezły, waląca seriami wyrzutnia rakiet to mój faworyt.
Jeśli komuś podobał się New Vegas, to powinien zdecydowanie się w Wydanie Kompletne zaopatrzyć, zwłaszcza że Steam zbija jego cenę co jakiś czas do kilku eurosów. Warto!
0 kudosGuilder   @   16:23, 07.02.2016
Blood Money właśnie przez ten frustrujący gameplay jest mocno średnie. Zabierają nam na starcie cały ekwipunek, a wrogie jednostki po krótkim czasie się podnoszą. Taka hipotetyczna sytuacja: masz 15lvl (poniżej tego przed uruchomieniem każdego dodatku pojawia się ostrzeżenie, że to nie jest dobry pomysł), postać nieprzystosowaną do walki wręcz (w tym dodatku trzeba się na tym opierać, bo swoich rzeczy nie mamy, a amunicji jak na lekarstwo) i najwyższy poziom trudności (standard dla fanów serii). Przejście w tych warunkach jest praktycznie niemożliwe, a można by jeszcze dorzucić hardcore mode. Polecam go tylko pod koniec gry, na bardzo wysokim poziomie, gdy już wszystko co dla nas istotne mamy rozwinięte i mamy wolne skill pointy na melee albo walkę wręcz.

Pełna zgoda z Honest Hearts. Teren ciekawy, nieco inny od tego co widzieliśmy w podstawce, ale zagospodarowany przeciętnie. Ale spotkanie Joshuy Grahama (świetny ma głos, dobra robota Keitha Szarabajki) jest warte zagrania. Poza tym, można w każdej chwili wyjść z tego terenu przed ukończeniem dodatku.

Igi wrzuć w spoiler to o tym pancerzu, bo nie pamiętam o co chodzi.

Old World Blues - na najwyższym poziomie trudności nieco upierdliwy, bo mechaniczne skorpiony i ofiary lobotomii mają bardzo dużo hp. Ale fakt, jest dużo humoru w tym dodatku. No i bardziej dociekliwi gracze poznają trochę więcej historii uniwersum.

Lonesome Road - nie grałem jeszcze. Zawstydzony Ale po opisie jaki czytałem wygląda na fabularnie najciekawszy.

W sumie to z dwa-trzy lata nie grałem w New Vegas. Chyba warto sobie niedługo odświeżyć tę pozycję, i dorzucić ten ostatni dodatek. Znowu sobie cały dysk zawalę modami. Niewinny
0 kudosIgI123   @   19:41, 07.02.2016
Spoiler
W większości jaskiń w Zionie można natknąć się na komputery z logami a obok skrzynki z zapasami, a w nich amunicję, granaty, medykamenty i inne pierdoły. W ostatnim znajduje się natomiast to i to.Tu masz natomiast wspomnianą historię zapisaną w terminalach.

Dlatego zapobiegawczo za DLC zabrałem się dopiero na wysokim levelu. Warto mieć przynajmniej wymaxowaną retorykę, otwieranie zamków i hakowanie, żeby tracić jak najmniej.
W Krwawej Forsie przeciwnicy aż tak mnie nie frustrowali, bo towarzysze których się tam dostaje całkiem skuteczni w walce byli. Bardziej irytowały mnie te chmury i pikanie obroży. Tym niemniej, warto przecierpieć, bo klimat i historia wgniata w fotel.
Właśnie wspomniane przez Ciebie skorpiony z OWB były gorsze. Jak ktoś gra na hardcore to ma problem, bo lepiej być tam wyposażony w jakiś większy kaliber i kupę ammo, a to swoje waży. Postacie melee są w znacznie lepszej sytuacji trzeba przyznać, zwłaszcza jak ma się coś co wali impulsami EMP.
Z Lonesome Road warto się zapoznać, spaja historię wszystkich DLC i przy okazji wyjaśnia przeszłość bohatera.
0 kudosGuilder   @   20:07, 07.02.2016
Dzięki, już pamiętam.

Z Dead Money tylko Dog/God był naprawdę przydatny. Reszta była taka se. Poza tym były momenty, gdzie chodziłeś samemu.

Lonesome Road ogarnę. Decyzja już podjęta. Cool
Dodaj Odpowiedź