Aliens: Colonial Marines (DS) - okladka

Aliens: Colonial Marines (DS)

Premiera:
projekt anulowany
Premiera PL:
projekt anulowany
Platformy:
Gatunek:
Strzelanka / Akcja
Język:
Wydawca:
Dystrybutor:
brak danych
Strona:

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (1)

Opis Aliens: Colonial Marines (DS)
Hawk @ 03:23 29.06.2010
"Hawk"

Śr. długość gry: 5h 59min

+ czaswięcej

Omawiany tytuł - pierwszoosobowa strzelanina studia Gearbox - jest spadkobiercą splendoru filmowych odsłon serii Obcy, która po wsze czasy zapisała się złotymi zgłoskami w kanwie horrorów. Gracz wciela się w rolę człowieka z kolonialnych oddziałów wojskowych (United States Colonial Marines), które zostały wysłane z misją ratunkową na pokład U.S.S. Sulaco - dokładnie tego samego statku, gdzie toczyła się fabuła Obcy II oraz jego sequela. Mało tego, Aliens: Colonial Marines posiada scenariusz napisany poprzez profesjonalistów prosto z Hollywood.

Aliens: Colonial Marines nie jest trywialnym shooterem, a gracz nie staje sam naprzeciw całej hordzie Obcych. Tylko w nielicznych przypadkach jest on osamotniony, a większość czasu pochłania współpraca pomiędzy nim, a członkami zespołu. Drużyna składa się z czterech osób - z protegowanym włącznie - a mało tego, istnieje możliwość rozegrania kampanii w 4-osobowym trybie kooperacji z żywymi kompanami-żołnierzami!

Nowe dziecko studia Gearbox uznać można właściwie za taktyczny FPS, bowiem przeciwnik posiada tu potężną przewagę i trzeba umiejętnie wykorzystywać otoczenie, by nie wpaść w piekielną zasadzkę. Bohaterowie potrafią prowadzić ostrzał zza osłon, stawiać wieżyczki obronne, co staje się nieocenione, gdy horda lgnie ze wszystkich korytarzy i szybów wentylacyjnych.

Bardzo ważnym aspektem jest oczywiście uzbrojenie, na który składają się wszystkie znane i lubiane pukawki każdego Marine. Obok futurystycznych karabinów szturmowych czy strzelb w arsenale znajdą się także miotacze ognia, granaty oraz specjalny ekwipunek pozwalający określić lokację najbliższych ksenomorfów.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?