Ace Combat 3: Electrosphere (PSX) - okladka

Ace Combat 3: Electrosphere (PSX)

Premiera:
27 maja 1999
Premiera PL:
brak danych
Platformy:
Gatunek:
Symulacja / Zręcznościowa
Język:
Dystrybutor:
brak danych
Strona:

ObserwujMam (3)Gram (0)Ukończone (2)Kupię (0)

Opis Ace Combat 3: Electrosphere (PSX)
[R]ay @ 12:16 25.07.2009

Śr. długość gry: 15h 0min

+ czaswięcej

Następna, czwarta już część symulatorów lotniczych na PlayStation. Gra, jak to jest w tradycji serii, nie odbiega mocno od poprzedniczek, a jedynie poprawia wszystkie niedoskonałości wypisane przez recenzentów na stronach traktujących o elektronicznej branży.

Fabularnie produkcja pozostaje taka sama jak zwykle. Znów mamy dwie strony konfliktu: zbuntowanych i rządnych władzy terrorystów oraz państwo, które się przed ich atakami broni. Kolejny raz do akcji wkraczają specjalne jednostki z samolotami, które są o wiele razy silniejsze od standardowego wojska wysyłanego na front.

Pozycja polega na lataniu i zestrzeliwaniu wrogich myśliwców w celu wygrania toczonej wojny. Twórcy znów przygotowali mnóstwo rodzajów szturmowców do wyboru.

W odróżnieniu od wcześniejszych edycji serii Ace Combat, ten program to już typowy symulator. Naprawdę mało tutaj elementów zręcznościowych, producent skupił całą swoją pracę głównie na jak najwierniejszym odwzorowaniu pola walki. Na ekranie widocznych jest mnóstwo danych, które mają za zadanie przekazać pilotowi maszyny niezbędne informacje - gdzie się znajduje, ile jest od celu, celownik i inne potrzebne rzeczy.

Najnowsze wiadomości na temat Ace Combat 3: Electrosphere (PSX)
Screeny z Ace Combat 3: Electrosphere (PSX)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmikhail01   @   00:18, 25.05.2013
"Następna, czwarta już część symulatorów lotniczych na PlayStation. Gra, jak to jest w tradycji serii, nie odbiega mocno od poprzedniczek, a jedynie poprawia wszystkie niedoskonałości wypisane przez recenzentów na stronach traktujących o elektronicznej branży.

Fabularnie produkcja pozostaje taka sama jak zwykle. Znów mamy dwie strony konfliktu: zbuntowanych i rządnych władzy terrorystów oraz państwo, które się przed ich atakami broni. Kolejny raz do akcji wkraczają specjalne jednostki z samolotami, które są o wiele razy silniejsze od standardowego wojska wysyłanego na front.

Pozycja polega na lataniu i zestrzeliwaniu wrogich myśliwców w celu wygrania toczonej wojny. Twórcy znów przygotowali mnóstwo rodzajów szturmowców do wyboru.

W odróżnieniu od wcześniejszych edycji serii Ace Combat, ten program to już typowy symulator. Naprawdę mało tutaj elementów zręcznościowych, producent skupił całą swoją pracę głównie na jak najwierniejszym odwzorowaniu pola walki. Na ekranie widocznych jest mnóstwo danych, które mają za zadanie przekazać pilotowi maszyny niezbędne informacje - gdzie się znajduje, ile jest od celu, celownik i inne potrzebne rzeczy."

Mały apel do redakcji MG i piszących do encyklopedii- nie piszcie o grach, w które nie graliście lub nie widzieliście ich na oczy, bo potem rodzą się takie babole jak ten opis. Mnie jako fana serii od jej pierwszej części ten opis( i opisy poprzednich podpisane przez "redakcja miastogier.pl" ) z jednej strony wkur... zdenerwował, a z drugiej żal mi się zrobiło, że na takim dużym portalu pojawiają się takie bzdury.
0 kudosPabloMG   @   17:57, 03.05.2014
Ace Combat 3: Electrosphere to bardzo dobry arcadowy symulator z wciągającą historią i różnorodnymi misjami w dalszej części gry można polatać futurystycznymi samolotami jednak to nie przeszkadza za bardzo, warto wspomnieć że wersja japońska jest na 2 cd dodaje przerywniki filmowe w stylu anime, zawiera więcej misji i nie są one liniowe, gracz na możliwość wybrania jednego z 5 zakończeń.