Silent Hill: Shattered Memories (WII)

ObserwujMam (4)Gram (0)Ukończone (1)Kupię (2)

Zapowiedź gry Silent Hill: Shattered Memories (WII)


AiszA @ 17:03 12.02.2010
Joanna "AiszA"
Gustuję w grach klimatycznych - z dreszczykiem, horrorach, przygodówkach, akcji, rpg & miszmasz wszystkiego po trochu ;)

"Nazywam się Harry Mason. Jechałem samochodem z córką, kiedy niespodziewanie jakaś postać zamajaczyła mi przed maską.

"Nazywam się Harry Mason. Jechałem samochodem z córką, kiedy niespodziewanie jakaś postać zamajaczyła mi przed maską. Zacząłem hamować i... miałem wypadek, kiedy się ocknąłem Sherryl nie było. Zacząłem rozpaczliwe poszukiwania, w tym celu udałem się do miasteczka Silent Hill".

Lawirując wśród graczy słyszałam nie raz, jak to marzyło się Wam o takim podrasowanym Silent Hill, z lepszą grafiką i sterowaniem. I oto modlitwy zostały wysłuchane, mimo iż nie jest to remake tylko reboot, ale pomysł ten sam, stary i dobrze znany, wprost najeżony innowacyjnością, która na pewno niejednego zaskoczy. Mam nadzieję pozytywnie i nie rozczaruje. Wii to główna platforma, na jaką powstaje ta cześć. To, że znakomity kompozytor Akira Yamaoka tchnie w produkcję niepowtarzalną wprost nutę, zapewne już wiecie.

Silent Hill... na samo wspomnienie tej serii cierpnie skóra, a ciałem wstrząsa dreszcz niepokoju. Oto odradza się w nowej formie, tak samo wynaturzone i złe. Wynurza się z mrocznego cienia, lodu i przeszywającego zimna. Na światło dzienne wymykają się kolejne obrazy tego, co przygotowali dla Ciebie twórcy gry. Oto nowa dawka ruchomych, wzrokowych doznań, której towarzyszy tajemnicza, niebieska tonacja. Jak widać, nie uświadczysz tu stalowych krat, rozkładających się ciał, monstrualnych karykatur, hektolitrów krwi spływających po ścianach i pulsujących życiem lokacji. Czy przez to gra będzie mniej straszna? Nie sądzę... Z ich wnętrza bije jakaś surowość, nienaturalność, osamotnienie i smutek. Nie ma czerwieni i rdzy, jak to seria ma w zwyczaju serwować Tobie od lat, co kojarzyć się może wyłącznie z agresją, bólem i cierpieniem.



RETURN
Do lokacji, postaci i fabuły, gdzie zniknięcie dziewczynki nie jest nam obce. Jako Harry Mason - zdesperowany i zrozpaczony ojciec poszukujący swego dziecka, wrócisz do miasteczka z „jedynki”. Po wypadku samochodowym zaczniesz przygodę u psychoterapeuty - dr. Kasksa (widok z oczu). Opowiesz mu swoją historię, po której będziesz mieć sposobność wpłynięcia na wydarzenia, jakie nastaną w przyszłości (wybierając odpowiedzi, odznaczając okienka w formularzu według własnego "widzimisię"). Twój wybór i decyzja, innymi słowy będziesz miał niejako wgląd w psychikę mężczyzny. Konwersacji ze światem będzie towarzyszyło lekkie deja vu. Przypominać o tym będą tylko nazwy lokacji, migawki i postacie, jednak ich widok okaże się zupełnie inny, bez mgły, broni, radia, krwawych ścian, zardzewiałych krat. Pomyślisz... to nie "Ciche Wzgórze"?! A jednak. Ojcowie tego "dziecięcia" - Shattered Memories, zadbali o to, byś nie zdążył się zniechęcić, stare motywy zastąpią zupełnie nowe. Zamiast radia będziesz miał do dyspozycji telefon, coś na styl iPhone’a, w którym znajdą się mapy, Twoje zdjęcia, wszelakie notatki. Będziesz mógł z niego dzwonić, odbierać połączenia, robić foty i korzystać z mapy. Zakłóceniami (szumem) poinformuje Cię o zbliżającym się niebezpieczeństwie (cichych lokatorach tego miejsca). Pstrykając stop klatki otoczenia, odkryjesz nowe detale i tajemnice (widoczne tylko na fotografii). Jest to, oprócz latarki, jedyny przedmiot w rozgrywce. Na Wii będziesz mógł sterować snopem światła za pomocą Wiilota. Operowanie latarką ma być bardzo precyzyjne i realistyczne, w zależności od gabarytów danej konsoli - Wii, PlayStation 2 i PlayStation Portable. Sterowanie - maksymalne wykorzystanie potencjału drzemiącego w Wiilocie, począwszy od swobodnego manipulowania latarką po wykorzystanie kontrolera w zagadkach (przekręcanie i oglądanie z każdej strony przedmiotów, sprawdzanie zawartości np. puszek - potrząsanie nimi). Całość ma być dopracowana i przemyślana w najmniejszych szczegółach, co stanowi niejako obietnicę niepowtarzalnych wprost doznań.

Screeny z Silent Hill: Shattered Memories (WII)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?