FIFA 13 (PC)

ObserwujMam (119)Gram (49)Ukończone (17)Kupię (24)

FIFA 13 - demo test (PC)


Dirian @ 22:09 13.09.2012
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

FIFA 13 jest lepsza od swojej poprzedniczki. Nie mam ku temu wątpliwości.

FIFA 13 jest lepsza od swojej poprzedniczki. Nie mam ku temu wątpliwości. Problem w tym, że jednak nie jest na tyle fajna, żebym z czystym sumieniem mógł napisać, abyście rozwalili swoje skarbonki i w dniu premiery lecieli jak szaleni do sklepu, tudzież zamawiali gorące pre-ordery.

Zmiany w gameplayu nie są tak widoczne, jak po przesiadce z "jedenastki" na "dwunastkę". Mecze, na pierwszy rzut oka, sprawiają wrażenie niemalże identycznych, co w poprzedniczce, ale diabeł przecież tkwi w szczegółach. I rzeczywiście, już po kilku wymienionych podaniach z tłumu wyróżnia się nowy system przyjmowania piłek, który jak dla mnie jest największą zmianą w tegorocznej FIFIE.



Od teraz na przyjęcie kuli przez piłkarzy wpływa garść różnych elementów. W głównej mierze jest to kąt i sposób w jaki leci do nas łaciata, ale nie mniejsze znaczenie ma siła podania. Gdy jest ono zbyt mocne, dany zawodnik zwyczajnie nie opanuje piłki, a ta odskoczy mu od nogi, czy to na aut, czy w kierunku przeciwnika. Dodaje to do zabawy szczyptę adrenaliny, ale też potrafi wnerwić. Rozumiem, że mniej sprawni technicznie piłkarze mają problemy z przyjęciem, ale gdy przeciętne podanie kilkukrotnie w jednym, krótkim spotkaniu (demo oferuje dwie połowy po 3 minuty) odskoczy od nogi Pirlo czy Gervinho, to coś tu jest nie tak. Jeszcze gorzej jest z górnymi piłkami, które już w ogóle rządzą się własnymi prawami. Aż strach podawać do bramkarzy, bo jeszcze któryś zabawi się w Victora Valdesa... W każdym bądź razie pozostaje trzymać kciuki, żeby EA w finalnej wersji produktu zmieniło zapędy szalejącej piłki. Wtedy będzie to miało jak najbardziej sens i sprawi, że kolejne spotkania będą różnić się od siebie, a my kilka razy zastanowimy się przed podaniem, czy długa przerzutka na drugie skrzydło to dobry pomysł, czy też może lepiej rozegrać akcję na mniejszej powierzchni boiska.

Celowo nawiązałem do konstruowania akcyjek, bo i tutaj zapowiedziano zmiany. Te są mniej widoczne, ale ze spotkania na spotkanie stają się coraz bardziej wyczuwalne. Obiecano poprawienie sztucznej inteligencji współzawodników, w efekcie czego mieliby oni lepiej wystawiać się na pozycje czy częściej i skuteczniej, niż do tej pory, szukać dziur w obronie rywala. I faktycznie, działa to całkiem sprawnie, co pozwala na większe pole manewru w ofensywnie, niż miało to miejsce w FIFA 12. Niestety, o ile poprawiono atak, to obrona dalej potrafi popełniać błędy, jakich zawstydziliby się nawet trampkarze. Szczególnie widoczne jest to przy rzutach rożnych czy w szybkich kontratakach, gdzie stoperzy potrafią zatrzymać się jak wbite w murawę słupki od bramek, nie robiąc sobie totalnie nic z tego, że tuż przed nimi stoi zupełnie niekryty przeciwnik, a obok kolejny zrywa się do przejęcia długiego podania na dobieg. Może Electronic Arts poprawki w defensywie postanowiło zachować sobie na przyszły rok, żeby mieć czym pochwalić się na pudełku?



Kwestie obrony pozostawmy w tyle i wróćmy na chwilę do ataku. Budowanie akcji już pochwaliłem, a teraz pochlebię jeszcze strzelanie. FIFA 13 nagradza nas za bardzo lubiane przeze mnie strzały z dystansu, co przekłada się na naprawdę efektowne bomby lecące zza pola karnego. Momentami to poezja i uczta dla oka, nawet gdy bramkarz wyciągnie się jak struna i wyjmie piłkę lecącą tuż między spojenie. Jakie było jednak moje zdziwienie, gdy sterowany przez komputer James Milner posłał z około 40 metrów łaciatą na moją bramkę, a bezradny Abbiatti, stojący nieco na wykroku, nie mógł zrobić nic innego, niż tylko rozpaczliwie rzucić się i patrzeć jak piłka ląduje mu za plecami w bramce. To kolejna zmiana na plus, a ja już nie mogę się doczekać, gdy puszczę kilka precyzyjnych "atomów"< sterując Ronaldo czy Hulkiem.

Screeny z FIFA 13 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   22:33, 14.09.2012
Tylko przy grze FIFA mój noname sprawiał problemy, przy innych sprawował się bardzo dobrze.
0 kudosB92   @   22:38, 14.09.2012
Dirian to nie wina sterów, tylko nie każda gra obsłuży pada no-name.
Swoją drogą to chyba swojego wymienię niedługo, służył mi dzielnie przez 5 lat, więc chyba czas na zmianę Uśmiech
0 kudosdenilson   @   22:43, 14.09.2012
Cytat: B92
Dirian to nie wina sterów, tylko nie każda gra obsłuży pada no-name.
Swoją drogą to chyba swojego wymienię niedługo, służył mi dzielnie przez 5 lat, więc chyba czas na zmianę Uśmiech
mojego mam już drugi rok i nadal dobrze się sprawuje i nie zmienię go jeszcze. Co do samego tematu artykułu to wyjawię wprost, że nie jestem fanem obecnie serii ze stajni EA, ale co na to poradzić, że nie pasują mi.
0 kudosDirian   @   22:49, 14.09.2012
Cytat: B92
Dirian to nie wina sterów, tylko nie każda gra obsłuży pada no-name.
Swoją drogą to chyba swojego wymienię niedługo, służył mi dzielnie przez 5 lat, więc chyba czas na zmianę Uśmiech


Czasami wina sterowników, czasami braku obsługi. Miałem na myśli ogólne działanie - albo coś działa, albo nie. Na razie nie spotkałem żadnej gry, w której pad od X'a by nie działał chwilę po podpięciu (o ile rzecz jasna obsługa pada była możliwa). A w przypadku noname często da się jednak wykombinować, żeby dana gra go jakoś obsłużyła, co wiem na przykładzie znajomego, ale niekiedy sporo z tym zabawy.
0 kudosPinulka34   @   13:22, 16.09.2012
Na pewno warto zagrać, nie ulega wątpliwości.
0 kudoskamil381   @   14:46, 16.09.2012
ja zamówiłem sobie pada od xboxa 360 nowego z allegro za 80 zeta pełna kompatybilność z grami z racji Microsoft, nie ma sensu kupować innych padów bo xpady i dualschocki sa najlepsze i służa przez wiele lat
0 kudosdenilson   @   15:36, 16.09.2012
Cytat: kamil381
ja zamówiłem sobie pada od xboxa 360 nowego z allegro za 80 zeta pełna kompatybilność z grami z racji Microsoft, nie ma sensu kupować innych padów bo xpady i dualschocki sa najlepsze i służa przez wiele lat
Tylko tego swojego noname kupowałem 2 lata temu i nie miałem za dużo funduszy na pada, a ten co ja mam kosztował ok. 40 zł i sprawuje się bardzo dobrze. Tylko FIFA sprawia problemy kompatybilności, bo PES zawsze takie tolerował i nie miałem żadnych problemów.
0 kudosgeass   @   12:57, 17.09.2012
Widzę, że zostałem uwzględniony w tekście. Miło Uśmiech
0 kudosB92   @   17:31, 17.09.2012
Cholerny Origin... co za g... -,-
Wczoraj przez godzinę ściągałem przy speedzie 1,5MB/s... ilość pobranych danych wyszła mi przez ten czas -50MB, bo ten syf co chwilę się cofał i ostatecznie mam mniej pobrane, niż miałem zanim zacząłem pobierać wczoraj... -,-
0 kudosPinulka34   @   18:11, 17.09.2012
Cytat: B92
Cholerny Origin... co za g... -,-
Wczoraj przez godzinę ściągałem przy speedzie 1,5MB/s... ilość pobranych danych wyszła mi przez ten czas -50MB, bo ten syf co chwilę się cofał i ostatecznie mam mniej pobrane, niż miałem zanim zacząłem pobierać wczoraj... -,-

Nie raz idzie to jak chce >_< Albo trzeba się przyzwyczaić albo przerzucić na coś innego.
0 kudosDirian   @   18:17, 17.09.2012
Origin to niestety badziewie. Najgorzej jest jak chce się grać po sieci w FIFE i np. nie łączy ze znajomym. Już nieraz tak miałem, trzeba bawić się w resetowanie tego szajsu, przy okazji strzępiąc język. A jeszcze większe cyrki są, jak serwery w ogóle nie działają. Na takim Steam zdarza się to raz na ruski rok, tutaj już ze 3 razy miałem w tym roku taką sytuację.
0 kudosPinulka34   @   19:04, 19.09.2012
Cytat: Dirian
Origin to niestety badziewie. Najgorzej jest jak chce się grać po sieci w FIFE i np. nie łączy ze znajomym. Już nieraz tak miałem, trzeba bawić się w resetowanie tego szajsu, przy okazji strzępiąc język. A jeszcze większe cyrki są, jak serwery w ogóle nie działają. Na takim Steam zdarza się to raz na ruski rok, tutaj już ze 3 razy miałem w tym roku taką sytuację.

Bo Steam, a Origin to jednak ta różnica jest, Origina ogółem nikomu nie polecam bo ja też się nie raz zawiodłam.
0 kudoszDominikz   @   16:34, 26.09.2012
Ja kupiłem pre-order już pare tygodni temu. Bałem się troche zanim wyszło demko, ale jestem już spokojny. Gra jest szybsza niż poprzedniczka i wygląd oprawy jest jednak lepszy, no i w końcu mamy jakąś pomoc w ataku ze strony komputera. Według mnie gra warta polecenia ^^
0 kudosSzymono111   @   18:46, 26.09.2012
Jak ktoś na PS3 chce,to za 1129zł PS3+Fifa 13 (:
Ale to temat na PC więc:
Nie kupiłem w pre-orderze,bo waham się między PES-em a Fifką,ale decyzja zapadła. Fifa 13 będzie w moim sadystycznych łapkach i będę ją katował aż do Fifa 14 Szczęśliwy
Wygrała nie dzięki realizmowi i całej reszcie,która wypiera PES-a,ale za pośrednictwem multiplayer-a i turniejów w Fifę 13,w których będę bał udział.
Dodaj Odpowiedź