FIFA 12 (PC)

ObserwujMam (147)Gram (81)Ukończone (39)Kupię (23)

Zapowiedź gry FIFA 12 (PC)


Dirian @ 12:11 14.07.2011
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

„Wreszcie”. To najlepsze słowo na określenie uczucia, jakie odczuwa większość pecetowych fanów piłki nożnej.

„Wreszcie”. To najlepsze słowo na określenie uczucia, jakie odczuwa większość pecetowych fanów piłki nożnej. Wreszcie, bo FIFA 12 na PC w końcu będzie tak samo dobra, a nawet i lepsza (za sprawą wyższej jakości tekstur) od wersji konsolowej. No dobra, jest świetnie, ale czym tym razem Electronic Arts Sports chce nasz zachęcić do zakupu kolejnej FIFY?



Największą nowością, a zarazem kolejną innowacją w serii ma być Impact Engine. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się nowy system, który ma wiernie odwzorowywać kontakt fizyczny dwóch zawodników. W poprzednich odsłonach cyklu był z tym bowiem spory problem, wystarczy tylko odpalić sobie pierwszą lepszą powtórkę i widzimy jak stopa, albo nawet cała noga jednego z kopaczy potrafi bezkarnie przejść sobie przez ciało przeciwnika. W FIFA 12 ma się to zmienić, już nawet lekkie zahaczenie czubkiem buta o ciało wychodzącego bramkarza czy wykonującego wślizg obrońcy może sprawić, że kierowany przez nas piłkarz upadnie na murawę, bądź chwilowo straci równowagę. Świeżość wniosą także nowe animacje, wygenerowane dzięki użyciu omawianej technologii. Nie zabraknie więc potknięć, kiksów, a niekiedy nawet poślizgnięć o piłkę. Mówiąc wprost – będzie bardziej realistycznie.

Dużych zmian doczekała się gra w obronie. FIFA 12 ma zerwać ze standardowym schematem, według którego wystarczyło po prostu przytrzymać odpowiedni przycisk, a zawodnik sam odbierał futbolówkę. Teraz konieczne będzie wyczucie właściwego momentu, bo inaczej zostaniemy zwyczajnie minięci albo ukarani kartonikiem za faul. David Rutter z EA Sports tłumaczy, że jego ekipa chce, by gra defensorami sprawiała więcej frajdy niż dotychczas, a co za tym idzie – była nieco bardziej wymagająca. Zmieni się też klawiszologia, która zostanie przystosowana do nowego systemu. Na pewno pierwsze kontakty z nową częścią cyklu nie będą łatwe, ale już kilka rozegranych spotkań powinno wystarczyć do opanowania podstaw gry defensywnej.



Skoro mamy bardziej realistyczne wślizgi czy lepszą grę w obronie, to nie może zabraknąć także nowego systemu kontuzji. Zdarzać się one mają częściej, co naturalnie spowodowane jest wprowadzeniem Impact Engine. Skoro kontakt kopaczy będzie większy, niż miało to miejsce poprzednio, to wzrośnie także liczba urazów. Na porządku dziennym będą zwichnięcia, nie zabraknie też złamań (podobno nawet ręki) czy innych nieprzyjemności. Co więcej, może się nawet zdarzyć, że przy nadmiernej eksploatacji danego kopacza po prostu nie będzie on miał sił na dalszą grę, a co za tym idzie - opuści boisko. Ta opcja na pewno zostanie wykorzystana w karierze, co zmusi nas to przygotowania odpowiedniej ławki rezerwowych i wprowadzania przemyślanych zmian. Poprzednio bowiem nawet skrajnie wyczerpanym zespołem, w którym grali dobrzy zawodnicy, można było spokojnie wygrywać, traciło się jedynie przywilej dłuższego sprintu.

W zeszłym roku jedną z reklamówek FIFA 11 był system Personality +, który pozwalał na realne oddanie zachowań czy cech danego piłkarza w grze. Świetny sprinter Ronaldo wyprzedzał więc pozostałych zawodników na skrzydle, Xavi zagrywał dokładne długie podania, a Lampard dysponował celnym i silnym strzałem z dystansu. W najnowszej odsłonie całość ma zostać jeszcze bardziej usprawniona, by jak najlepiej oddać w grze to, co konkretny piłkarz potrafi zrobić na murawie. Kanadyjczycy jako przykład prezentują Fabregasa, który dzięki zaawansowanej sztucznej inteligencji potrafi zapamiętać, gdzie znajdują się na boisku poszczególni koledzy z drużyny, odwrócić się i dograć piłkę „na pamięć”. Naturalnie, takie podanie tylko sporadycznie będzie trafiać do celu, mają być to swoiste przebłyski geniuszu, będące smaczkami, które cieszą oko, więc nieczęsto je ujrzymy. Udoskonalono także zachowanie całego zespołu, który będzie starał się lepiej czytać nasze zamiary. Gdy więc popędzimy skrzydłem, napastnicy postarają się poszukać miejsca w polu karnym, a za nami pobiegną boczni obrońcy. Oczywiście w ostatniej odsłonie również nie brakowało tego typy sytuacji, ale w „dwunastce” nasi kumple z boiska mają reagować sprawniej, bardziej inteligentnie niż do tej pory.

Screeny z FIFA 12 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudossilverkin   @   14:19, 14.07.2011
Cytat: Dirian
technologi

Popraw sobie ;).

Nareszcie FIFA taka sama jak na konsolach... Ileż to ja lat na to czekałem?!
0 kudosDirian   @   14:29, 14.07.2011
dzięki za czujność, poprawione ;)
0 kudosLoczek3545   @   10:53, 16.07.2011
Mnie to nigdy FIFA nie obchodziła na PC, teraz mam konsolkę to pewnie zacznie obchodzić bo PES raczej średnio wygląda na X360 Uśmiech .
0 kudosSzymono111   @   11:40, 16.07.2011
Jeśli na prawdę będzie na PC taka jak na konsolach.Kupuje w ciemno w dniu premiery.Nie ma lepszej gry sportowej od Fifa 11,a jeśli udoskonalą 12 to będę w 7 niebie.
0 kudosmarciu001   @   12:05, 17.07.2011
Coś czuje że z roku na rok kończą im się pomysły a jak już co wymyślą to strasznie to wyolbrzymiają, jestem pewien że nawet ten system wykrywania kolizji w grze nie będzie zauważalny a 12 będzie wyglądać tak samo jak 11 tylko że z ulepszoną grafą i zmienionymi składami
0 kudossilverkin   @   16:56, 30.07.2011
Cytat: marciu001
Coś czuje że z roku na rok kończą im się pomysły a jak już co wymyślą to strasznie to wyolbrzymiają, jestem pewien że nawet ten system wykrywania kolizji w grze nie będzie zauważalny a 12 będzie wyglądać tak samo jak 11 tylko że z ulepszoną grafą i zmienionymi składami

Akurat w tym przypadku zauważalne będzie i to bardzo. Wszak we wcześniejszych częściach byle starcie potrafiło wytrącić danego zawodnika z równowagi, niwecząc prowadzoną akcję. Teraz, jest szansa, iż ten zawodnik wyjdzie prawie bez szwanku z takiego starcia i utrzyma się przy piłce.
Dodaj Odpowiedź