Historia serii sięga korzeniami 1987 roku, kiedy to pojawił się pierwszy Test Drive – prosta ścigałka na komputery ośmiobitowe. W przeciągu następnych kilkunastu lat gra doczekała całej masy kolejnych odsłon, z których ostatnią było wydane w 2006 roku Test Drive Unlimited.
Historia serii sięga korzeniami 1987 roku, kiedy to pojawił się pierwszy Test Drive – prosta ścigałka na komputery ośmiobitowe. W przeciągu następnych kilkunastu lat gra doczekała całej masy kolejnych odsłon, z których ostatnią było wydane w 2006 roku Test Drive Unlimited. Ten współczesny tytuł odniósł niemały sukces, toteż Eden Games postanowiło dać graczom kontynuację samochodowej przygody. Druga część nie dość, że ma poprawić błędy "jedynki", utrzymując grywalność na najwyższym poziomie, to jeszcze co najmniej dwukrotnie wzmocnić odczucia płynące z rozgrywki. Przekonajmy się, co nowego przyniesie nam kolejna (już dziesiąta) odsłona jednej z najstarszych na świecie serii wyścigowych.
SZLIFOWAĆ PANOWIE, SZLIFOWAĆ
W gruncie rzeczy można od razu napisać, że prawdziwych nowinek będzie niewiele, ale z drugiej strony niemal każdy elementy gry został w mniejszym bądź większym stopniu zmodyfikowany, usprawniony, zmieniony, doszlifowany.
Tym razem przyjdzie nam zwiedzać całkiem nową wyspę – Ibizę - równie piękną jak O'ahu, usianą małymi miasteczkami i licznymi drogami. W przeciwieństwie do raju na Hawajach, nowy obszar ma być bardziej urozmaicony - możemy chociażby liczyć na więcej zawiłych, górskich szos. Starano się zachować specyficzny klimat Ibizy, przy okazji mocno idąc w realizm - mamy blisko 90 procent dokładności rzeczywistej topologii, 100 procent realnych dróg i 30-40 odwzorowania budynków. Znów otrzymamy ogromny obszar do sprawdzenia – 930 kilometrów szos budzi szacunek, a dotarcie z jednego końca wyspy na drugi zajmie ponoć blisko 30 minut. Jeszcze więcej wymagać będzie naturalnie objechanie wyspy dookoła. Mniej niż w poprzedniej części, ale wciąż niemal godzinę. W świecie gry będzie to odpowiadać połowie wirtualnej doby, więc wyruszając z rana, okrążenie zakończymy dopiero wieczorem.
Pojeździmy także na "odświeżonej" wyspie O'ahu (pojawiło się na niej sporo nowych tras, zarówno tych asfaltowych, jak i bocznych dróg), na którą dotrzemy jachtem. Ot, taki miły gest ze strony Eden Games dla wszystkich darzących "jedynkę" specjalnym sentymentem. Dostęp do niej uzyskamy dopiero po zdobyciu odpowiednio wysokiego poziomu doświadczenia.
To nie koniec atrakcji – Test Drive Unlimited 2 zapewni także dynamicznie zmieniające się pory dnia oraz zróżnicowaną pogodę, która jeszcze bardziej uwiarygodni zabawę. Krążenie po mieście po zapadnięciu zmroku czy spokojna jazda po półwyspie i obserwacja wschodu słońca dostarczą zapewne niesamowitych wrażeń. Co ważne, przy wyścigach online, czas i warunki atmosferyczne dla każdego będą identyczne w danej chwili.
IBIZĄ NA IBIZĘ
Do dyspozycji graczy oddana zostanie cała masa licencjonowanych aut, przy czym w Test Drive Unlimited 2 skoncentrowano się na samych wypasionych brykach z opcją upiększania ich i malowania, a także wizualnego udoskonalania. Samych samochodów ma być ponad 200, w tym między innymi takie tuzy, jak Koenigsegg CCXR Edition, Gumpert Apollo Sport, Dodge Charger SRT8, Aston Martin DBS, Ford Mustang GT czy Audi TT RS Roadster. Wśród nich trafią się tym razem także ekskluzywne terenówki oraz SUV-y, którymi będzie można pomykać po trasach off-roadowych.
Forza 4 pewnie wyjdzie, ale najpierw ma wyjść Forza Kinect. Co do TDU - pierwsza część mnie lekko rozczarowała. Mam nadzieję, że w TDU2 kilka jednośladów jednak się pojawi, bez potrzeby ściągania DLC. No i ta Ibiza...
Już nie mogę się doczekać.
Mam TDU z Megapackiem i już wszystko co było przeszedłem na galanto.
Mam garaż z moich snów i tylko kolejnej części potrzebuje do szczęścia.
Po tym co prezentuje trailer można rzec, iż grafika lepiej się prezentuje niż w NFS:Hot Pursuit. Ale wszystko wyjdzie w praniu. Nic tylko czekać i czekać...
jedynka mi ledwo chodzi na najniższych detalach, a co dopiero dwójka? aż szkoda słów... kocham tą grę i z niecierpliwością wyczekuję premiery, może akurat uzbiera się na nowego kompa
A nie lepiej kupić konsolę i mieć z głowy problemy sprzętowe? Co do TDU2 - ja chcę w to grać już teraż! . Najbardziej napalam się na jazdę jakimś sportowym super autkiem po Ibizie . Niemal jak w Top Gear .
witam tez mam TDU2 gra ma dobra fabule prezentuje sie bardzo ladnie pod wzgledem graficznym...mam problem, rzecz polega na tym ze przez caly czas gram w oknie a nie na fullscreen'ie nawet jak zmienam rozdzielczosc to nic nie pomaga(1980x1080 i okno sie tylko wieksze robi) czy ktos moze mi pomoc? pozdro
również nie mogę się doczekać 
aż szkoda słów... kocham tą grę i z niecierpliwością wyczekuję premiery, może akurat uzbiera się na nowego kompa 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler