Anno 1404 (PC)

ObserwujMam (201)Gram (122)Ukończone (23)Kupię (31)

Zapowiedź gry Anno 1404 (PC)


qbeer @ 00:46 30.06.2009
Kuba "qbeer" Urbańczyk

Seria Anno liczy sobie już całą dekadę, a swój start miała wraz z premierą Anno 1602: Tworzenie Nowego Świata. Gra była swoistym połączeniem rozwiązań znanych z tytułów takich jak Cezar, Sim City czy Settlers.

Seria Anno liczy sobie już całą dekadę, a swój start miała wraz z premierą Anno 1602: Tworzenie Nowego Świata. Gra była swoistym połączeniem rozwiązań znanych z tytułów takich jak Cezar, Sim City czy Settlers. Możliwość zarządzania tak w skali mikro, jak i makro, pochłonęła całe rzesze graczy, którzy jak to zwykle bywa, chcieli więcej i więcej. Następna część - Anno 1503, była bodajże najbardziej rozwiniętą ze wszystkich. Złożoność gameplaya okazała się jednak jej największą bolączką, a całość była niestrawna dla większości graczy i od tamtej pory, w moim przekonaniu twórcy w kolejnych częściach nie potrafili uchwycić złotego środka przygotowując mechanizmy kierujące grą.



Niektóre części (szczególnie Anno 1701) były tak uproszczone, że nie dawały żadnej satysfakcji z rozgrywki i lepiej spuścić na nie zasłonę milczenia. Wydaje się, że właśnie w tegoroczne wakacje twórcom uda się nareszcie osiągnąć równowagę rozgrywki i znowu dla serii Anno rozpocznie się złoty wiek. Twórcy bardzo dużą uwagę skupili już na początkowych pracach koncepcyjnych, gdzie poprzez liczne fora i fanowskie grupy dyskusyjne, badali oczekiwania graczy. W końcu w tego typu produkcjach solidne założenia są fundamentem dla całej produkcji. Głównym celem dla programistów było osiągnięcie „czegoś” pomiędzy Anno 1503, a 1701 – czyli twór satysfakcjonujący wytrawnych strategów, ale także nie odrzucający od monitora niedzielnych graczy. W Anno 1404 będzie utworzony jeden z najciekawszych, a zarazem najdłuższych tutoriali, z jakimi spotkałem się w grach strategicznych. Przez kilka godzin będziemy poznawali możliwości i złożoność rozgrywki, tyle że cały trening odbędzie się w ramach krótkiej mini kampanii, stanowiącej wstęp do właściwej zabawy. Wydaje się, że rozsądnym wyborem będzie nie lekceważenie pierwszych praktyk, gdyż liczne umiejętności (stawianie budynków, łączenie szlaków handlowych, obsługa dosyć skomplikowanego narzędzia do tworzenia podatków, zasady ekonomii, a także ilość dostępnych towarów) będą z pewnością nieocenione podczas dalszej zabawy.



Oprócz typowego sim buildera, nieodłączną częścią całej serii są zróżnicowane zagrożenia wewnętrzne i zewnętrzne. By nie doszło do wybuchu rewolty, należy dbać o zadowolenie poddanych (oraz trzymać krótko niewolników), z kolei ryzyko zagrożenia z zewnątrz można minimalizować poprzez dobrą politykę dyplomatyczną oraz działania agenturalne. Czasookres rozgrywki został podzielony na miesiące i z taką właśnie częstotliwością widać wszystkie znaczące zmiany, zachodzące w osadzie/mieście/polis. Nie sposób wymienić wszystkich dostępnych budynków i ich przeznaczenia, gdyż zajęłoby to z pewnością następnych kilkanaście stron. Po wybudowaniu pierwszej kuźni, a następnie stoczni oraz stworzeniu flagowego okrętu, rozpoczyna się np. era handlu, która daje jeszcze większe możliwości przy jednoczesnym zwiększeniu potrzeb poddanych- w końcu rozwojowi zawsze w historii towarzyszył hedonizm.



Wraz z postępami i upływem czasu zmienia się rola gracza, gdyż musi poświęcać się coraz bardziej makro-zarządzaniu. Sporym urozmaiceniem jest wprowadzenie kultury bliskowschodniej, która obecnie konkuruje ze znaną ze wszystkich poprzednich części - kulturą europejską. Wszystkie budynki w wykonaniu rodem z orientu wyglądają przepięknie, stylowo i dają poczucie prawdziwej odmiany. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie ogromne meczety i pełne przepychu pałace sułtana.



Trzeba przyznać, że cała oprawa graficzna prezentuje się świetnie. Kolorystyki nie cechuje przesada, nie jest ani zbyt cukierkowo ani nazbyt surowo, designerzy osiągnęli w 100% zamierzony efekt. Gra, jak na obecne standardy przystało, obsługuje tryb DirectX 10, co rzecz jasna jeszcze bardziej zwiększa doznania estetyczne. Twórcy co prawda pracowali na zmodyfikowanym silniku z Anno 1701, jednak różnica w jakości wyglądu między obiema pozycjami jest kolosalna. Kolejnym kluczowym zagadnieniem jest AI rywali, które w poprzednich częściach było zupełnie zacofane albo perfidne, wręcz można by powiedzieć oszukujące. Tym razem algorytmy będą dużo bardziej realistyczne, ale zarazem wymagające. Zróżnicowane poziomy trudności pozwolą dostosować skalę wyzwania do indywidualnych potrzeb każdego gracza. W moim osobistym odczuciu, gra ma wszelkie zadatki na to, żeby stać się prawdziwym hitem, którego akurat w tym gatunku (sim buildery polityczno-ekonomiczno-handlowe) brakuje od lat.



Wszystko wskazuje no to, że panowie z Related Design pod opieką Ubisoftu dobrze przepracowali czas poświęcony na tworzenie Anno 1404. Szczególnie widać dopracowanie, które wynika z naprawdę rozbudowanych prac koncepcyjnych na samym początku trwania projektu. Wszak czasem warto się trzy razy zastanowić co się będzie robić, niż na siłę scalać poszczególne, niedopasowane do siebie elementy.

Podsumowanie:
Anno 1404 ma szansę na doskonale dopracowany gameplay, który pozwoli zasiąść przy grze tak zagorzałemu strategowi, jak i niedzielnemu graczowi, przy czym każdy z nich będzie czuł się usatysfakcjonowany swoimi osiągnięciami.
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Anno 1404 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):