Heroes Over Europe (PC)

ObserwujMam (51)Gram (9)Ukończone (4)Kupię (3)

Zapowiedź gry Heroes Over Europe (PC)


qbeer @ 00:00 08.03.2009
Kuba "qbeer" Urbańczyk

Heroes Over Europe będzie w czystej linii kontynuacją gry z 2005 roku, która nosiła jakże podobny tytuł - Heroes Over Pacific. O ile starsza odsłona, której teatrem działań był Pacyfik, wydana została na pecety oraz Xboxa i Playstation 2, o tyle nowa część dotycząca w całości Europy, hulać będzie na nieśmiertelnych Piecach oraz na tych samych konsolach, tyle że o jedną generację nowszych (Xbox 360 i PS3).

Heroes Over Europe będzie w czystej linii kontynuacją gry z 2005 roku, która nosiła jakże podobny tytuł - Heroes Over Pacific. O ile starsza odsłona, której teatrem działań był Pacyfik, wydana została na pecety oraz Xboxa i Playstation 2, o tyle nowa część dotycząca w całości Europy, hulać będzie na nieśmiertelnych Piecach oraz na tych samych konsolach, tyle że o jedną generację nowszych (Xbox 360 i PS3). Wszystkie misje przygotowane przez twórców będą toczyć się w okresie II Wojny Światowej. Dane nam będzie przelecieć się dosłownie przez całą wojnę, od ataku na Londyn, po kapitulację Berlina już pod koniec 1945 roku.



Sama rozgrywka zdecydowanie nie upodobni się do tego co gracze znają chociażby z Microsoft Flight Simulator. Tutaj w ogóle ciężko mówić o jakiejkolwiek symulacji. Jeśli użyć modnego ostatnio stwierdzenia, to Heroes Over Europe stanie się duchowym spadkobiercą starego jak świat Wings Of Fury. Oczywiście twórcy zadbają o to, by gra była zdecydowanie bardziej rozwinięta, jednak wypada życzyć im aby zdołali zbliżyć się poziomem miodności do perełki sprzed lat. Swoją drogą, zachęcam wszystkich młodszych czytelników do zapoznania się z historią. Sterowanie ma być proste jak budowa cepa, chociaż już teraz można zalecić wszystkim młodym pilotom uzbrojenie się w pada, najlepiej bezpośredni odpowiednik Xbox’owego (sam z takiego korzystam- Logitech Chillstream) lub jakikolwiek z rozłożeniem przycisków znanym z Playstation. W grze zostanie udostępnione blisko 40 różnych maszyn, takich jak Spitfire, Mustang czy najbardziej chyba wszystkim znany Messershmit. Główna kampania składać będzie się z około 20 misji. Wszystkie tereny zostały na potrzeby gry pieczołowicie odwzorowane, dzięki użyciu szczegółowych map z tamtego okresu. Wstęp do każdej z misji powita nas archiwalnym filmem, ukazującym plany poszczególnych armii.



Pomimo liniowości, gracz wraz z zaliczeniem kolejnych misji otrzyma medale i awanse. Na początku wymagającym zadaniem ma być zwykła eskorta samolotu do Francji, by ostatecznie w misjach wieńczących kampanię pokierować już całym szwadronem. Nie bardzo daję wiarę w hucznie zapowiadane zróżnicowanie misji, gdyż większość i tak będzie polegała na eliminacji licznych wrogów, a czy to będzie miało miejsce podczas nalotów na dywizję czołgów, czy w trakcie obrony strategicznych pozycji, to już naprawdę niewielka różnica. Możliwe będą niewielkie modyfikacje uzbrojenia przed misją, chociaż tak naprawdę najlepiej wybrać zestaw rekomendowany przez program. W przypadku misji, gdzie cele zmieniają się kilkakrotnie, nie sposób samemu przewidzieć co przyda nam się szczególnie, a co okaże się zbędnym balastem. W Heroes Over Europe zostanie zaimplementowany niezwykle widowiskowy efekt, który najbardziej kojarzy mi się z czymś pomiędzy "slow motion", a "bullet time".



Podczas dłuższego polowania na samolot nieprzyjaciela, gra przejdzie w specjalny tryb. Cała rozgrywka zwolni, a gracz będzie mógł celować w poszczególne części wrogiej maszyny. Szczytem opanowania sterowania ma być możliwość ustrzelenia headshoota rywalowi. Sama rozgrywka może być całkiem ekscytująca, jednak gra ma ukazać swoje prawdziwe oblicze podczas rozgrywki wieloosobowej. Mnogość trybów oraz limit graczy ustawiony na poziomie 16, mają zapewnić zupełnie unikalne wrażenia (słyszymy to przy każdej produkcji). Naprawdę ciekawie zapowiada się tryb conquest, który był prezentowany na targach Games Convention 2008. Wszyscy gracze zostają podzieleni na dwie drużyny, jedna osłania ogromny bombowiec zmierzający do wrogiej bazy, z kolei zadaniem drugiej jest zestrzelenie tegoż monstrualnego krążownika przestworzy. Żeby było ciekawiej, jeden z graczy stanie za sterami bombowca, co będzie wymagało od niego trochę więcej wprawy, jednak ma zapewnić emocje na zupełnie innym poziomie. Niestety z ostatnich informacji jakie docierają do nas z biura wydawcy Red Mile Entertainment wynika, że Heroes Over Europe zostanie wydane dopiero na początku przyszłego roku.



Co gorsza, ze względu na wycofanie się Atari z tego projektu, budżet pozwoli tworzyć ten produkt tylko do końca marca tego roku. Panowie z Red Mile oszacowali, że do zakończenia prac nad obecnymi projektami brakuje im jedynych 10 mln dolarów. I jeszcze jedna tragiczna wiadomość - z tych samych powodów przełożono prace nad Sin City, które zostanie wydane nie wcześniej niż w 2011 roku. Brutalna rzeczywistość wygląda więc tak, że obie gry mogą tak naprawdę nigdy nie ujrzeć światła dziennego, o ile wydawcy nie znajdą hojnego inwestora.

Podsumowanie:
O ile wydawca przetrwa i uda mu się wydać Heroes Over Europe, gra ma szansę odnieść sukces. Obawiam się jednak, że jeśli faktycznie dojdzie do opóźnienia o cały rok, może być już za późno, a panowie z Red Mile Entertainment będą więcej niż trochę "do tyłu" względem konkurencji. Już na chwilę obecną wydaje mi się, że ich szanse ze szwadronem zwanym Tom Clancy's HAWX są zupełnie minimalne.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Heroes Over Europe (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?