Streets of Rogue (PC)

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Graliśmy w Streets of Rogue - magiczny mariaż gatunkowy (PC)


Itchytude @ 16:46 30.04.2017
Kacper "Itchytude" Kutelski
I AM ERROR.

Proceduralna generacja poziomów nie jest w żadnym wypadku nowym rozwiązaniem, przywodząc na myśl takie tytuły, jak kultowe Spelunky i The Binding of Isaac. Tym bardziej ciężko więc nie zauważyć, że sprawujący pieczę nad Streets of Rogue, Matt Dabrowski z tinyBuild, odwalił kawał dobrej roboty, projektując generator zdolny tworzyć plansze o sporej dozie skomplikowania. Odwiedzane przez nas lokacje umieszczone w różnych dzielnicach miasta (póki co jedynie w slumsach i dzielnicy przemysłowej) bywają całkiem obszerne i zawierają masę budynków rodzaju wszelkiego - na naszej drodze znajdziemy nie tylko obiekty podwyższonego ryzyka, jak laboratoria, bazy bandytów czy speluny pełne gangsterów, ale także sklepy, bary, banki, komisariaty policji i szpitale, z których wszystkie mogą przyczynić się do naszego sukcesu bądź porażki.

Co więcej, gra stara się wypełnić je przydatnymi obiektami, strzeżonymi sejfami i masą innych gadżetów zachęcających do eksploracji - na naszej drodze napotkamy mnóstwo elementów oręża oraz praktycznych gadżetów, które pozwolą np. obejść elektroniczne zabezpieczenia, zakupić przedmiot za specjalny kupon podarunkowy czy podnieść naszą efektywność w walce poprzez zwiększenie nas do gigantycznych rozmiarów. Podobnie jak w innych przedstawicielach gatunku, Streets of Rogue to gra o podejmowaniu skalkulowanego na efekt ryzyka - niezależnie, czy miałoby nim być wypełnienie misji, czy skradnięcie dodatkowej pukawki. Już teraz działa to wszystko śpiewająco, dodając grze masę miodu i podkreślając jej największe zalety - a mianowicie dużą dozę dowolności i reakcyjnego, chaotycznego gameplayu.

Już teraz w grze dostępnych jest imponująca selekcja 20 klas postaci, które swoją różnorodnością byłyby w stanie zawstydzić niejednego nowożytnego RPG-a.  A co najważniejsze - odmienne cechy poszczególnych bohaterów znajdują bezpośrednie przełożenie na rozgrywkę, premiując określone podejście do rozwiązywania napotkanych problemów. Przykładowo - zakuty w niemodną kamizelkę Haker może zdalnie rozbroić nawet najpotężniejsze zabezpieczenia; stroniący od używania broni Doktor nie tylko wydajnie używa przedmiotów leczniczych, ale również może ogłuszać wrogów za pomocą podręcznej buteleczki chloroformu; a reprezentujący zwalczające się organizacje Gangsterzy mogą liczyć na darmowe wsparcie kolegów po fachu. Oczywiście zawsze możemy wybrać bardziej bezpośrednie postacie, takie jak Żołnierza, Jock, czy hiperinteligentny Goryl, i zdać się na siłę naszych spluw i mięśni, jednak frontale rozwiązania prowadzące do wymiany ognia mogą w mgnieniu oka zatopić nas w eskalującym chaosie.

Screeny z Streets of Rogue (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?