Wejście do grobowca znajduje się w drugiej części Nadbrzeżnego lasu. Tuż po wyjściu z bunkrów skręcamy w prawo i kroczymy wzdłuż zawalonego drzewa. Po przejściu przez ścianę wody, co zgasi nam pochodnię, aby zniszczyć blokującą drogę stertę śmieci strzelamy po prostu w zawieszoną nad nimi lampę naftową.

Zadaniem w tym grobowcu jest zniszczenie czterech podpór wraku samolotu, by opadł w taki sposób, abyśmy mogli przejść po jego ogonie do świątyni. Zaczynamy od widocznej od razu naprzeciwko lampy, którą rozbijamy w identyczny sposób co przed momentem. Spowoduje to opadnięcie jednego ze skrzydeł, na które możemy wskoczyć dzięki rampie.

Przenosimy się teraz na drugie skrzydło. Kiedy po prawej zauważymy deskę ustawioną pionowo, strzelamy w zwieszoną na niej lampę naftową. Następnie z silnika zeskakujemy na stały i za popychamy ją, co spowoduje zajęcie się ogniem kolejnej części samolotu.

Zeskakujemy ze skarpy i idziemy wzdłuż prawej strony, pali podpierających swoistą wieżyczkę, aż dojdziemy do miejsca, w którym po spojrzeniu w górę zauważymy szereg skrzynek ustawionych jedna na drugiej. Po obejściu tego miejsca wdrapujemy się po ścianie i strzelamy w kolejną lampę naftową. Wchodzimy na skrzynki i łapiemy się poręczy, która blokuje podpalony element. Dzięki temu zajmie się kolejny filar, a wrak kolejny raz opadnie.

Znów zeskakujemy na ziemię i przechodzimy kilka kroków dalej – w pobliży pnia okrytego białymi płachtami znajdziemy ścianę, na którą możemy się wspiąć. Na półce znajdują się lampy, lecz tym razem nie byśmy w nie strzelali, ale byśmy je wzięli i rzucili dokładnie w okryty materiałem pień. Drugi raz robimy to zaś do otworu po drzwiach!

W ten sposób możemy wskoczyć już na skrzydło samolotu i przedostać się na jego gon, a po krótkiej wspinaczce doskoczyć do pomieszczenia świątynnego ze skarbem.