Resident Evil VII: Biohazard nie jest jakoś szczególnie rozbudowaną grą, ale mimo wszystko oferuje dwa zakończenia. Żadne nie jest dobre lub złe, przy czym jedno zdaje się mieć bardziej pozytywny wydźwięk od drugiego. Poniżej znajdziecie oba, a także moment, w którym podejmujecie decyzję co do tego, co stanie się później. Z oczywistych względów, niniejsza podstrona zawiera spoilery.

Decyzję o tym, co stanie się na końcu podejmujesz w hangarze. Uwalniasz w nim zarówno Zoe, jak i Mię, a następnie otrzymujesz od Zoe dwie fiolki serum oraz walczysz z potężnym przeciwnikiem. Niestety jedną fiolkę serum zużywasz na potwora, a w rezultacie zostaje Ci tylko jedna. Po wyjściu z hangaru musisz zdecydować co z nią zrobić.

Jeśli zdecydujesz się ocalić Zoe - Mia zostanie, a Zoe popłynie z Tobą dalej. Niestety dziewczyna niebawem zginie z rąk Eveline. Z Mią natomiast będziesz musiał się zmierzyć, albowiem kobieta podda się pleśni i straci władzę nad swoim umysłem. Pojedynek nie będzie szczególnie trudny, ale skończy się śmiercią Mii. Stracisz w ten sposób obie kobiety.

Jeśli zdecydujesz się ocalić Mię - Zoe zostanie w tyle, a Mia popłynie z Tobą. Będzie Ci ona pomagać podczas zwiedzania Wraku statku. Finalnie oboje przeżyjecie, kiedy z terenu posiadłości zabierze Was śmigłowiec. Niestety nie do końca wiadomo co stało się z Zoe. Można jedynie spekulować, czy dziewczyna nie przeżyła czy wydostała się na własną rękę. W przypadku tej drugiej opcji, może stanowić zaczątek kontynuacji. Trzeba bowiem pamiętać, że była zainfekowana.