Devil May Cry 5 - twórcy zapowiadają koniec wsparcia

Devil May Cry 5 pozytywnie odbiło się na wizerunku marki - tytuł od firmy Capcom ukazał się po niefortunnej próbie odświeżenia serii przez wypuszczenie pobocznego DmC: Devil May Cry, który nie zyskał sobie wielu sympatyków. Wyrazem aprobaty okazała się najlepsza sprzedaż w historii cyklu. Należałoby się zatem spodziewać, że deweloper zechce podtrzymywać życie gry kolejnymi dodatkami - cóż, nie tym razem.

Wszystko wskazuje na to, że DLC Bloody Palace z początku tego miesiąca jest pierwszym i ostatnim dodatkiem poświęconym Devil May Cry 5. Matt Walker pracujący nad "piątką" odpowiedział na kilka pytań zadanych mu na Twitterze, w tym o kolejne rozszerzenia - fani spodziewali się np. implementacji grywalnego Virgila czy też paczki z żeńskimi postaciami, o których spekulowano w sieci jakiś czas temu. Matt uciął te plotki, ogłaszając, że proces twórcy nad DMC5 został zakończony i nie mamy co liczyć na kolejne aktualizacje rozszerzające zawartość gry!

"Niestety, proces dewelopingu nad DMC5 został ukończony. Sam też chciałbym zobaczyć grywalne panie. Możemy mieć tylko nadzieję, że uda nam się przekonać ludzi na górze, że jest to warte zachodu" - napisał Matt w jednym z tweetów.

W Devil May Cry 5 możecie zagrać na komputerach osobistych (koniecznie sprawdźcie wymagania sprzętowe!) i konsolach Xbox One oraz PlayStation 4.