Steam za kilka lat umrze, twierdzi szef studia odpowiedzialnego za cykl Borderlands
Właśnie dlatego Borderlands 3 dostępne będzie w sklepie Epic Games Store.
Borderlands 3 to jedna z najważniejszych premier bieżącego roku. Wielu graczy na nowe dzieło studia Gearbox Software czeka od lat, a kiedy ujawniono, że wersja PC będzie dostępna ekskluzywnie na Epic Games Store, nie wszyscy byli zadowoleni. Szef Gearbox postanowił opowiedzieć co nieco o kulisach kontrowersyjnej decyzji.
Wypowiedzi Randy'ego Pitchforda pojawiły się na łamach Twittera. Wynika z nich, że Gearbox nie miało w zasadzie nic do powiedzenia, jeśli chodzi o platformę dystrybucji Borderlands 3. Decyzję podjął wydawca przedsięwzięcia, czyli Take Two. Mimo to Pitchford uważa, że całość została kiepsko zakomunikowana.
"Po pierwsze, rozumiem, że choć mogę mieć przemyślenia oraz opinie na ten temat, autorytet leży w pełni w rękach naszego partnera wydawniczego, 2K Games. Więc choć mam pewien wpływ, nie mogę niczego wymusić (ten statek odpłynął, można rzec)".
Co ciekawe, Pitchford uważa, że choć obecnie Steam ma pewną przewagę technologiczną, Epic Games zamierza w najbliższym czasie zainwestować spore sumy pieniędzy w swój sklep, dzięki czemu za kilka lat Steam może być platformą-widmem. Aby dotrzymać kroku konkurencji, będzie się musiał rozwinąć.
"Spodziewam się, że Epic zainwestuje w technologię więcej niż Valve. Kiedy spojrzymy na Steam za pięć albo dziesięć lat, okaże się, że będzie sklepem umierającym, a inne platformy zajmą jego miejsce".
"Steam będzie musiał się poddać, przegrać, albo stać lepszym niż kiedykolwiek wcześniej. To dobre dla klientów Steam, deweloperów oraz wydawców".
Premierę Borderlands 3 zaplanowano na dzień 13 września. Wówczas okaże się czy decyzja o jego ekskluzywności dla Epic Games Store była właściwa. Tytuł dostępny będzie na PC, PS4 oraz Xboksie One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler