W BioWare doszło do spotkania; rozmawiano o problemach studia

W ostatnim czasie sporo pisaliśmy na temat problemów, z jakimi boryka się studio BioWare. Jego generalny manager postanowił sytuację w firmie naprawić, a jednym z kroków mających do tego doprowadzić było spotkanie, podczas którego szukano rozwiązań.

Na Twitterze pojawił się krótki wpis jednego z redaktorów portalu Kotaku, Jasona Schreiera. Czytamy w nim, że artykuł napisany przez Schreiera wzbudził spore poruszenie w BioWare, co natomiast doprowadziło do tego, że szefostwo studia zorganizowało spotkanie z pracownikami i stara się znaleźć wyjście z tarapatów.

O jakich kłopotach mowa? Chodzi przede wszystkim o złą komunikację, problemy kadrowe, złe warunki pracy, ciągłe zmiany założeń opracowywanych gier, stres i wiele innych. Rezultatem ogólnego braku zorganizowania i zamieszania jest niska jakość projektów, co natomiast przekłada się na ich słabą sprzedaż.

"W BioWare doszło do spotkania całej ekipy w środę, a rozmawiano na temat różnych problemów poruszanych zarówno wewnętrznie, jak i w raporcie Kotaku (praktyki produkcyjne, Frostbite, etc.). Kilka osób, z którymi rozmawiałem podchodzi do zmian optymistycznie, inni są bardziej sceptyczni".

Niestety nie wiemy co z tego spotkania wyniknie, ale jeśli BioWare wróci do swoich korzeni, to fani RPG na pewno będą zadowoleni. W tym momencie studio przygotowuje między innymi Dragon Age 4, w którym największy nacisk położony ma być na fabułę.