Sekiro: Shadows Die Twice - gra zaoferuje przyjaźniejsze samouczki
Produkcja nie będzie jednak przesadnie uproszczona, nie obawiajcie się o to.
Mimo że Sekiro: Shadows Die Twice czerpie inspiracje z cyklu Dark Souls, pod wieloma względami zaoferuje rozgrywkę odmienną od tej ze "starszego brata". Jak się właśnie dowiedzieliśmy, w projekcie istotną rolę odgrywają między innymi samouczki. Co ważne, będą one przystępniejsze niż dotychczas.
"Prawdę mówiąc, tym razem samouczki są bardziej przyjazne", powiedział główny projektant gry, Masaru Yamamura, w wywiadzie dla Game Informera. "Prawdopodobnie bardziej przyjazne niż w grach poprzednich".
Jak się okazuje, decyzję o stworzeniu łatwiejszych do opanowania samouczków, twórcy podjęli wspólnie z Activision. To wydawca zasugerował, żeby tutoriale choćby trochę uprościć.
"Pierwotnie była to sugestia od Activision", powiedział Yamamura. "Abyśmy przygotowali bardziej przyjazne samouczki. Ale gdy zaczęliśmy tworzyć grę, stwierdziliśmy, że tutorial nie jest potrzebny do tego, by nauczyć graczy mechaniki rozgrywki, ale poprawić postrzeganie gry".
"W szczególności chodziło nam o graczy, którzy przyzwyczaili się do naszych wcześniejszych tytułów - Ci ludzie graliby w Sekiro i nie mogli zrozumieć o co chodzi, mogliby grać z perspektywy Dark Souls albo Bloodborne. Więc finalnie poszliśmy do Activision i powiedzieliśmy, że musimy poświęcić na naukę więcej czasu i być przyjaźniejszymi".
Na szczęście nie musicie obawiać się o to, że gra zostanie przesadnie uproszczona. Twórcy, przygotowując samouczki, starali się, aby nie były prostackie. Mają one jedynie nakreślić ogólne założenia projektu, nic ponadto.
Sekiro: Shadows Die Twice zadebiutuje na rynku 22 marca bieżącego roku. Będzie dostępne na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler