Analityk szacuje sprzedaż Xboksa One, nie jest niestety oszałamiająca
Microsoft nie ujawnia oficjalnych danych sprzedażowych, więc trzeba sobie jakoś radzić.
Z informacji ujawnianych przez Nintendo oraz Sony wynika, że zarówno Switch, jak i PlayStation 4 sprzedają się bardzo dobrze. Choć Microsoft nie ujawnia danych sprzedażowych swojej platformy, jedna z firm analitycznych postanowiła przygotować szacunkową sumę opchniętych Xboksów One.
Na łamach portalu ResetEra pojawił się wpis analityka z firmy Niko Partners, niejakiego Daniela Ahmada. Uważa on, że globalna sprzedaż konsoli Xbox One kształtuje się obecnie na poziomie 41 mln jednostek, co natomiast oznacza, że przewaga konsoli PlayStation 4, która była w granicach 2:1, wzrosła.
Jeśli faktycznie mówimy o 41 mln egzemplarzy Xboksów One w rękach graczy, to bardzo prawdopodobnym jest, że Nintendo Switch, które zadebiutowało w 2017 roku, pod koniec roku bieżącego pokona sprzedaż maszyny giganta z Redmond.
Chociaż oznaczałoby to sromotną porażkę Microsoftu, korporacja zdaje się wyciągać wnioski ze swoich nietrafionych decyzji i zbroi się na kolejną generację. O następcy Xboksa One nie wiemy jeszcze nic, ale wszystko wskazuje na to, że tytułów ekskluzywnych nie będzie na nim brakować - w ostatnim czasie Microsoft kupił bowiem szereg studiów, które najpewniej już teraz opracowują gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler