Twórcy Devil May Cry 5 wynieśli nauki z DmC: Devil May Cry
Dzieło studia Ninja Theory nie zostało zapomniane.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w przyszłym roku będziemy mieli szansę zagrać w Devil May Cry 5. Najnowszy projekt firmy Capcom kontynuował będzie opowieść, jaką zobaczyliśmy w Devil May Cry 4. Deweloperzy postanowili pominąć dzieło studia Ninja Theory, czyli DmC: Devil May Cry.
Mimo że scenariusz DmC: Devil May Cry nie będzie powiązany z kontynuacją słynnego cyklu, deweloperzy "piątki" uważają iż ekipa Ninja Theory naprawdę się spisała. Matt Walker, producent z firmy Capcom, jest z DmC: Devil May Cry dumny, a wszelkie nauki wyniesione z przedsięwzięcia przetrwają.
"To gra dla fanów - słyszeliśmy prośby fanów o kontynuację opowieści z DMC4 przez ponad 10 lat. To nie jest cios w kierunku Ninja Theory, ani DmC. Uwielbiamy DmC", powiedział Walker. "Producent serii, Hideaki Itsuno, przyznał sam, że DmC jest dla niego równie ważne, jak każda inna część serii i jest z niej dumny. Ta gra miała wspaniały świat, który mógł powstać wyłącznie w wyobraźni artystów z Ninja Theory".
"Nauczyliśmy się wiele współpracując z Ninja Theory przy tym tytule i mamy nadzieję, że oni również skorzystali. Itsuno-san podkreślił kilka razy w rozmowach ze mną, że to co wyniósł z pracy nad DmC zastosował podczas opracowywania DMC5".
Szykuje się naprawdę solidny slasher. Pozostaje więc na niego czekać i mieć nadzieję, że spełni pokładane w nim nadzieję. Devil may Cry 5 zapowiedziano na przyszły rok, a zadebiutuje ono na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler