Sekiro: Shadows Die Twice większym wyzwaniem niż Dark Souls oraz Bloodborne

Nowy projekt studia From Software ma dać każdemu graczowi coś innego.

@ 22.06.2018, 21:19
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Sekiro: Shadows Die Twice większym wyzwaniem niż Dark Souls oraz Bloodborne

W trakcie targów E3 2018 poznaliśmy kolejne przedsięwzięcie studia From Software, grę zatytułowaną Sekiro: Shadows Die Twice. Na jej temat wciąż wiemy niewiele, ale w miarę upływu czasu otrzymujemy coraz więcej konkretów. Najnowsze doniesienia trafiają do nas za sprawą dyrektora gry, Hidetaka Miyazaki.

W trakcie konwersacji z redakcją portalu GameSpot, wspomniany Miyazaki powiedział, że Sekiro nie jest grą RPG. Jej akcja toczy się pod koniec XVI wieku w Japonii, a jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki, mamy do czynienia z reprezentantem gatunku akcji.

Główny bohater jest zręczny i szybki, a w trakcie zabawy będziemy musieli wykazać się sprytem. Mimo że są tu pewne elementy platformówek, nie należy się obawiać o poziom trudności. Będzie on bowiem solidnie wyśrubowany, co zapewni grającemu satysfakcję.

"Myślimy, że poziom zadowolenia z zabawy będzie bardzo zależał od gracza. Jeśli lubisz grać powoli i zbierać wszystkie potrzebne informacje oraz poznawać słabe strony przeciwników i obserwować wszystko, będziesz bawił się naprawdę wyśmienicie", powiedział Miyazaki.

"To poczucie odkrywania podczas przemierzania trójwymiarowych map - znajdziesz coś, może nowe narzędzie, które sprawi, że pomyślisz: 'Hey, dlaczego nie wykorzystać tego przeciwko oponentowi?' Kiedy się uda i zadziała należycie, poczujesz satysfakcję".

Oczywiście wcale nie trzeba zaglądać we wszystkie zakamarki, aby czerpać przyjemność z rozgrywki w Sekiro: Shadows Die Twice. Można też wskoczyć na mapę i rozpocząć rozdzielanie ciosów. Cieszyć się z dynamicznego systemu walki i niczym innym nie zaprzątać sobie głowy - twierdzi Miyazaki.

"Inny rodzaj gracza, lubiący wpaść na mapę, rozpocząć pojedynek i naprawdę go poczuć, uderzenie po uderzeniu, poczuje tę intensywność. Stanie przed nim naprawdę znaczące wyzwanie, prawdopodobnie bardziej wymagające niż w przypadku poprzednich gier studia. Sądzimy, że każdy znajdzie tu coś dla siebie".

Sekiro: Shadows Die Twice zadebiutuje w 2019 roku, a jego wydawcą jest firma Activision. Konkretnego terminu niestety nie znamy, ale wiemy, że będziemy grać na PC, PS4 oraz Xboksie One.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?