Fortnite - streamer o pseudonimie Ninja zarabia 0,5 mln dolarów miesięcznie

Jaki jest jego sekret, myślicie? Rzućcie okiem na krótki wywiad.

@ 20.03.2018, 10:23
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Fortnite - streamer o pseudonimie Ninja zarabia 0,5 mln dolarów miesięcznie

Fortnite jest obecnie jedną z najpopularniejszych gier na rynku. Z tego względu osoby zajmujące się jej transmitowaniem, zarabiają naprawdę solidne pieniądze. Dowodem na to niechaj będzie profesjonalny streamer skrywający się pod pseudonimem Ninja.

Ninja rozpoczął zabawę ze streamingiem około 10 lat temu, kiedy jednocześnie studiował i pracował. Od tamtej pory zdobył spore grono widzów na Twitch, a w rezultacie mógł zrezygnować z normalnej pracy i zająć się wyłącznie transmitowaniem rozgrywek.

Z ujawnionych przez wspomnianego jegomościa danych wynika, że zarabia on każdego miesiąca około 500 tysięcy dolarów. Jego przychody pochodzą głównie od subskrybentów usług Amazon oraz Twitch Prime, ale prócz tego przelewy otrzymuje za sprawą 5 mln subów na łamach YouTube oraz miliona obserwujących na Instagramie.

Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej na temat kariery głównego bohatera niniejszej wiadomości, rzućcie okiem na materiał filmowy dostępny poniżej. Ninja zachęca w nim do biegania za marzeniami, ale jednocześnie zaleca ostrożność albowiem streaming w obecnych czasach nie jest tak łatwy, jak kiedyś.

Kończąc przypomnę, że tryb Battle Royale w Fortnite jest w pełni darmowy. Nim się na niego skusicie, rzućcie okiem na wymagania sprzętowe gry.


Sprawdź także:
Fortnite

Fortnite

Premiera: 25 lipca 2017
PC, PS3, XBOX 360, PS4, XBOX ONE, MOB, SWITCH, PS5, XBOX X/S

Fortnite to kolejna produkcja studia Epic Games, czyli twórców takich klasyków jak Unreal Tournament czy Gears of War. Produkcja jest utrzymana w gatunku battle royal i d...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   12:51, 20.03.2018
I po takich informacjach każdy będzie chciał być streamerem Dumny
1 kudosdabi132   @   15:04, 20.03.2018
Cytat: MicMus123456789
I po takich informacjach każdy będzie chciał być streamerem Dumny

Niestety, to nie jest takie łatwe i nie każdy może być streamerem. Raz, że wymaga to bycia dobrym w jakimś tytule, a dwa trzeba być też wygadanym.
0 kudosMicMus123456789   @   16:05, 20.03.2018
Co nie zmienia faktu, że komuś zapali się lampka z takim pomysłem. To tak jak u nas masa ludzi się YT naoglądała i potem też chcieli mieć sukcesy i popularność, ale nic sobą nie reprezentowali, a i materiały słabe mieli to się obrażali na cały świat.
1 kudosremik1976   @   17:15, 20.03.2018
Nie sądzę, żeby z tymi zarobkami było aż tak różowo jakby mogło się wydawać. Myślę jednak, że twórcom gry ciężko przełknąć pigułkę w postaci kolesia zarabiającego (żerującego) na ich pracy.
0 kudoshunter   @   17:20, 20.03.2018
Właśnie nie ciężko bo on im generuje jeszcze większe zyski a sami z nim grają itp Uśmiech A zarobki może netto nie są tak super ale myślę że brutto może tyle zarabiać bez problemu. Ma on chyba już 200 tysięcy subów na twitchu co daje za każdego jednego 2,5$ plus dotacje itp itd o czym wspomina.
0 kudosremik1976   @   18:29, 20.03.2018
@Hunter zastanawia mnie co ma na myśli mówiąc, że streamować dziś nie jest tak łatwo jak kiedyś i stąd takie moje przypuszczenie, że może komuś nie w smak te jego streamowanie tej gry. Jak ma gadane to chyba jednak dziś powinno być łatwiej. W końcu szerszy i łatwiejszy dostęp do ludzi no i sami ludzie jacyś niespecjalnie wymagający.
0 kudoshunter   @   18:43, 20.03.2018
Wg mnie jest trudniej bo więcej osób chce się wybić i po prostu więcej osób to robi. A jak wiadomo większa konkurencja to większe problemy nawet jeżeli większość to jakaś gimbaza. Ale nawet i ona ma wzięcie (np tyler1 :v) ale też po wprowadzeniu sekcji IRL na twitchu dużo osób tam ogląda jak "żyją" ich ulubieńcy.
0 kudosAzumiChan   @   19:05, 20.03.2018
Cytat: dabi132
Cytat: MicMus123456789
I po takich informacjach każdy będzie chciał być streamerem Dumny

Niestety, to nie jest takie łatwe i nie każdy może być streamerem. Raz, że wymaga to bycia dobrym w jakimś tytule, a dwa trzeba być też wygadanym.


Zgadza się w 100%... No u mnie z tym drugim jest problem, cholernie wstydliwy jestem, nie wiem czy się dobrze wypowiadam "inglisz" itp. Ludki mnie dopingują i twierdzą że dobrze mi idzie z rozmową ale...Rzadko, bardzo rzadko używam headseta przez to.
Większość ludzi trzyma mój kanał w obserwacji bardziej tylko ze względu na to jak dobrze umiem grać, ale bardzo miło jest to od kogoś usłyszeć również osobiście.
0 kudosTheCerbis   @   23:44, 20.03.2018
Cytat: MicMus123456789
To tak jak u nas masa ludzi się YT naoglądała i potem też chcieli mieć sukcesy i popularność, ale nic sobą nie reprezentowali, a i materiały słabe mieli to się obrażali na cały świat.
Czyżbyś kogoś szczególnego stąd miał na myśli...? Niewinny
Cytat: AzumiChan
Większość ludzi trzyma mój kanał w obserwacji bardziej tylko ze względu na to jak dobrze umiem grać, ale bardzo miło jest to od kogoś usłyszeć również osobiście.
Podaj, jestem ciekaw. :>
0 kudosurban1212   @   01:13, 21.03.2018
Cytat: TheCerbis
Czyżbyś kogoś szczególnego stąd miał na myśli...? Niewinny


Pewnie pana R.. Dumny
0 kudosLucas-AT   @   07:35, 21.03.2018
Ja nie rozumiem fenomenu pokolenia twitcha. Jedyne co oglądałem na twitchu to relację z jakiejś konferencji growej. Widzę jedynie sens podczas jakiś turniejów lub speedrunów, ale nie gdy ktoś normalnie gra i prowadzi nudny stream przez 10h, bo to dla mnie to strata czasu.
0 kudosGuilder   @   08:19, 21.03.2018
Sam streamów nie oglądam, ale tak z innego kąta na to patrząc: czym to się różni od oglądania meczu? Grywam sobie ze znajomymi w siatkówkę, a w weekendy oglądam, jak lepsi w tym ode mnie zawodowcy rywalizują w swoich zawodach, czasem mniej ważnych, towarzyskich. Inni grywają sobie ze znajomymi w CS-a, Overwatcha czy PUBG-a, a w weekendy oglądają, jak lepsi w tym od nich zawodowcy rywalizują w swoich zawodach, czasem towarzyskich. Wiem, że to nie jest w 100% to samo, ale pewna korelacja występuje.
Dodaj Odpowiedź