CI Games zwalnia znaczną część pracowników

W zespole deweloperskim zostanie tylko 30 osób.

@ 16.02.2018, 18:59
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

CI Games zwalnia znaczną część pracowników

Przed kilkoma godzinami pisaliśmy o zwolnieniach w studiu odpowiedzialnym za grę Mafia III. Tym razem mamy złe wieści z lokalnego podwórka. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, w CI Games doszło do restrukturyzacji, co - oczywiście - oznacza zwolnienia.

Z informacji dostępnej na oficjalnej stronie spółki dowiadujemy się, że CI Games wypracowało w 2017 roku ponad 100 mln przychodu. Nie ma niestety mowy nic o dochodach, a zatem nie wiemy w jakim stanie finansowym firma w rzeczywistości jest. Sprzedaż Sniper Ghost Warrior 3 kształtowała się na poziomie 1 mln egzemplarzy.

"Dysponując ponad 10 mln zł środków własnych i korzystnym finansowaniem bankowym o wartości 35 mln zł, jesteśmy dobrze przygotowani do realizacji kolejnych projektów" - powiedział prezes Marek Tymiński.

Wszystkie wymienione środki zostaną zainwestowane w co najmniej 3 projekty, które przygotowywane będą do 2020 roku. Ich wartość ma być zbliżona do 100 mln zł, przy czym nie wiemy czy 2020 rok to termin ich premiery, czy wydatki na nie zaplanowano do tejże daty.

"Sniper Ghost Warrior 3 był największym tytułem, jaki kiedykolwiek stworzyliśmy i wydaliśmy. Pomimo przeciętnego przyjęcia tytułu przez media zaraz po premierze, kontynuowaliśmy ciężką pracę nad ulepszeniem gry. Udało nam się dopracować grę i zakończyć projekt z sukcesem" - zaznaczył Marek Tymiński, Prezes CI Games.

Milion sprzedanych egzemplarzy to całkiem solidny wynik, jeśli zaś chodzi o dopracowywanie przedsięwzięcia, na Steam wciąż mnóstwo jest narzekania na błędy, optymalizację oraz mechanikę rozgrywki. Słowa prezesa niekoniecznie są więc zgodne z rzeczywistością.

Idąc dalej, CI Games istotnie zmniejszyło swój wewnętrzny zespół deweloperski. W spółce pozostanie zaledwie 30 osób, a ich zadaniem będzie nadzorowanie zewnętrznych studiów, które pracować będą nad zleconymi projektami. Jednym z nich ma być gra z gatunku tactical shooter.

"Decyzja o zmniejszeniu rozmiarów studia była najtrudniejszą decyzją, jaką podjąłem w ciągu ostatnich lat. Nigdy nie jest łatwo pozwolić odejść przyjaciołom i kolegom, z którymi pracowaliśmy od lat, jednak wierzę, że była to najlepsza decyzja by pozwolić Spółce ruszyć naprawdę do przodu. Jakość gier jest dla nas bardzo dużym priorytetem, nie tylko w kontekście nadchodzącej gry (tactical shooter), ale także dla każdej kolejnej gry, którą wprowadzimy na rynek. Trudności, które napotkaliśmy podczas tworzenia i premiery Sniper Ghost Warrior 3 były dla nas ogromną lekcją. Obecnie wierzymy w mniejsze, doświadczone zespoły jako podstawa odniesienia sukcesu w tej tak bardzo konkurencyjnej branży. Jednocześnie jesteśmy dumni z wysiłku naszego zespołu i szczerze chcemy podziękować wszystkim, którzy brali udział w pracach nad SGW3, ponieważ bez nich nie moglibyśmy nawet próbować dostarczyć graczom z całego świata grę kalibru AAA na trzy kluczowe platformy sprzętowe" - podkreślił Marek Tymiński.

O strategii, o której mowa powyżej pisaliśmy w czerwcu 2017 roku. Już wtedy szefostwo spółki zapowiedziało skupienie się na nieco mniejszych projektach. Mocno rozbudowanych inwestycji pokroju trzeciego Snipera już od niej nie dostaniemy. Ci Games zamierza też zarabiać na wydawaniu tytułów innych studiów - ma to stanowić sporą część przychodów firmy.

"Mamy wieloletnie doświadczenie, jako wydawca i deweloper gier. Dzięki temu bardzo dobrze rozumiemy wyzwania, które są częścią tych procesów" - dodał Marek Tymiński.

Na koniec prezes spółki powiedział też, że Lords of the Fallen to nadal bardzo ważna marka dla niego. Trwają już podobno nawet rozmowy ze studiami, które mogłyby się zająć opracowaniem jej kontynuacji.

"Lords of the Fallen to bardzo ważna marka w naszym portfolio. Spełnienie oczekiwań naszych fanów jest dla nas wyjątkowo ważne".

Trzymamy kciuki, aby się udało. Lords of the Fallen to faktycznie jedna z lepszych gier CI Games. Za jej powstaniem nie stoi jednak wewnętrzny zespół deweloperski, ale niemieckie studio Deck13, które niedawno zapowiedziało swoje kolejne przedsięwzięcie, The Surge 2.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosTheCerbis   @   19:10, 16.02.2018
Kolejni? CI tym razem? Niesamowite...
0 kudosshuwar   @   19:44, 16.02.2018
Chyba branża dotsrła do punktu granicznego cierpliwości i wyrozumiałości graczy.
0 kudosdabi132   @   19:55, 16.02.2018
Wcale mi ich nie żal. Sami ściemniali przed premierą jaka ich gra nie jest zajebista, potem kombinowali z tymi pozytywnymi ocenami i gracze się wkurzyli. Mają za swoje.
0 kudosMicMus123456789   @   22:11, 16.02.2018
Im częściej się czyta o CI Games tym częśniej myślę, że ktoś ich powinnien albo kupić albo powinni zwinąć interes, bo szkoda tylko tracić pieniądze i reputację choć nie wiem czy jeszcze im jakaś została.