Gran Turismo Sport - Kazunori Yamauchi opowiada o współpracy z Lewisem Hamiltonem
Jak mistrz kierownicy Lewis Hamilton pomagał przy pracach nad Gran Turismo Sport?
Trudno było nie zauważyć koneksji pomiędzy Gran Turismo Sport oraz Lewisem Hamiltonem, wieloletnim kierowcą F1. Zaproszony do współpracy przy wspomnianym projekcie mistrz, nie tylko w kwestiach marketingowych, dał dużo rozgłosu nowej części serii. Dzisiaj Kazunori Yamauchi, producent Gran Turismo i szef studia Polyphony Digital, opowiada o współpracy z Brytyjczykiem.
Jak się okazuje, legenda Gran Turismo przyciąga wszystkich, nawet utytułowanych sportowców. Lewis Hamilton sam bowiem skontaktował się z Polyphony Digital i chciał zostać włączony w projekt gry.
"Pierwszy z nami skontaktował się właśnie Lewis Hamilton. Lewis to kierowca, do którego mamy ogromny szacunek z uwagi na jego wyniki. Na torach jest "niegrzecznym chłopcem", ale to część jego osobowości.
Jest osobą, która jest bardzo zainteresowana technologią, a także zajmuje się fotografią i muzyką. Nauczył się grać na fortepianie od Lang Lang. Nie jest zadowolony z bycia "tylko" kierowcą F1, on chce zrobić wszystko. Wkłada wiele wysiłku we wszystko, co robi i naprawdę wierzył, że mógł nam w czymś pomóc".
Twórcy Gran Turismo Sport pragnęli podjąć współpracę z mistrzem F1 w celu dotarcia ze swoją grą do szerszej widowni. Dzięki doświadczeniu Hamiltona studio Polyphony Digital mogło stworzyć rozgrywki wieloosobowe, które są zarówno przystępne, jak i wymagające.
Najnowsza odsłona serii przeciera szlaki dla wirtualnego motorsportu, a jej średnia ocen na Metacritic to 75 punktów. Ostatnio do gry dodano rozbudowany tryb GT League, czyli karierę dla pojedynczego gracza, a jeśli macie ochotę, rzućcie okiem na naszą recenzję.
Jak sami oceniacie najnowszą grę z serii i wybór Hamiltona, na "ambasadora" marki?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler