Wolfenstein II: The New Colossus przetestowane przez Digital Foundry

Grafika wyraźnie lepsza, niż w pierwowzorze.

@ 29.10.2017, 14:10
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps4, xbox one

Wolfenstein II: The New Colossus przetestowane przez Digital Foundry

Już pierwsza odsłona zrestartowanego Wolfensteina wyglądała super, pomimo multigeneracyjnego rodowodu. Teraz Wolfenstein II: The New Colossus został przygotowany na nowym silniku i ma szansę wyznaczać nowe standardy.

Gra działa na najnowszej wersji silnika graficznego id Tech. W Wolfenstein 2: The New Colossus twórcy umiejętnie wykorzystują nowości przyniesione przez id Tech 6 (premiera narzędzia miała miejsce w zeszłorocznym DOOM), ale dodają też coś od siebie. Świetne wrażenie robi przede wszystkim głębia ostrości, jak również efektowne prowadzenie ognia z broni, co wynika ze zaawansowanych efektów cząsteczkowych. ''Zgodnie z retro-futurystyczną stylistyką, wolumetryczne oświetlenie spowija korytarze pokryte metalowymi powierzchniami.'' - tak w swojej analizie komentuje Digital Foundry.

Warto dodać, że na im mocniejszym gramy sprzęcie, tym wrażenia są lepsze. Najsłabiej prezentuje się Xbox One z 1440 × 810, następnie podstawowe PlayStation 4 z pełnym 1920 × 1080. PlayStation 4 Pro z miejsca otrzymuje rozdziałkę 2560 × 1440. Póki co nie wiadomo, jak będzie wypadać wersja na najmocniejszą konsolę, Xbox One X.

Poniżej możecie zobaczyć materiał wideo dotyczący analizy gry, premiera już wkrótce.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   16:24, 29.10.2017
Grafika jest niezła. I przede wszystkim nie ma tak mocnych spadków jak to było w TNO. Model strzelania jest świetny i satysfakcjonujący. Każda pukawka zadaje inne obrażenia, a do tego można je jeszcze ulepszać, dodając celowniki, tłumik czy amunicję, która przy wystrzale rozgrzewa się zadając jeszcze większe obrażenia.
Produkcja moim zdaniem jest murowanym faworytem na tytuł gry roku.
Szkoda, że w porównaniu nie ma wersji PC.