Szef firmy Nvidia uważa, że ray-tracing przy obecnych kartach graficznych jest niemożliwy

Nowoczesna technika renderingu będzie przyszłością, jeśli układu graficzne istotne przyspieszą.

@ 17.10.2017, 09:56
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Szef firmy Nvidia uważa, że ray-tracing przy obecnych kartach graficznych jest niemożliwy

W sieci pojawił się ciekawy wywiad dotyczący obecnych metod renderowania grafiki trójwymiarowej. Często mówi się o tzw. ray-tracing jako przyszłości branży, ale ze względu na zapotrzebowanie mocy tego rozwiązania, rewolucja nie nadejdzie zbyt szybko.

O nowoczesnych technikach przetwarzania grafiki mówił szef firmy NVIDIARichard Cameron. Powiedział on, że ray-tracing byłby możliwy, ale tylko przy kartach graficznych dysponujących 100-krotnie większą mocą niż te obecnie dostępne.

"Aby osiągnąć ray-tracing w grach GPU musi mieć 100-krotnie więcej mocy obliczeniowej niż obecnie dostępne układu. Aby mieć wirtualną rzeczywistość, musisz mieć układy 40-krotnie potężniejsze", powiedział Cameron w rozmowie z ekipą TecMundo.

Co istotne, w przypadku wirtualnej rzeczywistości rozmówca miał na myśli fotorealistyczną oprawę wizualną, nie tą, którą udało się osiągnąć w obecnie dostępnych grach VR.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   10:28, 17.10.2017
To jest przecież oczywiste... A NVIDIA i AMD nie tworzą mocniejszych kart, choć mogliby dlatego, że nie zostały by one w pełni wykorzystane w grach, dlatego że deweloperzy najpierw robią je na konsole, a potem dopiero przerabiają na komputery. Bardziej opłaca im się tworzyć słabsze karty, ale co roku lub co pół niż co kilka lat.